- Remis jest wynikiem sprawiedliwym - przyznał po meczu z Jarotą Jarocin trener Rakowa Jerzy Brzęczek. A jak spotkanie podsumował szkoleniowiec gości Czesław Owczarek? Jerzy Brzęczek (trener Rakowa): Remis jest wynikiem sprawiedliwym. Prowadząc 1:0 mieliśmy okazję podwyższyć, ale niestety nie udało się. Nieodpowiedzialne zachowanie naszych zawodników i dwie czerwone kartki spowodowały, że w końcówce meczu ciężko było pokusić się o bramkę, która mogła przesądzić o naszym zwycięstwie. Żal, że nie wygraliśmy kolejnego spotkania na własnym stadionie, bo ten bilans meczów „u siebie” nie jest dla nas korzystny. Tym bardziej, że straciliśmy już czwartą z rzędu bramkę po stałym fragmencie gry, mimo że sporo pracujemy nad tym elementem podczas treningów. Czesław Owczarek (trener Jaroty): Po ostatnich czterech porażkach chcieliśmy przede wszystkim nie przegrać z Rakowem. Zdobyliśmy w Częstochowie punkt, ale myślę że mogliśmy pokusić się o trzy. Stworzyliśmy kilka sytuacji, w których zabrakło nam skuteczności. Cieszymy się jednak z przełamania, tym bardziej że mamy przed sobą kilka meczów na własnym stadionie z przeciwnikami, którzy są w naszym zasięgu.