Pożyteczna lekcja

Pierwszoligowy Ruch Radzionków w sobotnim meczu sparingowym, wysoko zawiesił poprzeczkę naszej drużynie. Częstochowianie popełnili zbyt dużo prostych błędów i dali sobie wbić trzy bramki.
Pierwszoligowy Ruch Radzionków w sobotnim meczu sparingowym, wysoko zawiesił poprzeczkę naszej drużynie. Częstochowianie popełnili zbyt dużo prostych błędów i dali sobie wbić trzy bramki. – Dzięki takim spotkaniom, mamy materiał do analizy – stwierdził trener Rakowa Jerzy Brzęczek. Dla czerwono – niebieskich mecz z Ruchem był drugim sparingiem rozegranym w trakcie przerwy zimowej. W pierwszym spotkaniu, częstochowianie ulegli w Bielsku – Białej Polonii Bytom (0:1). W sobotę rywalem Rakowa był pierwszoligowiec z Radzionkowa i jak się później okazało pozostawił po sobie lepsze wrażenie od bytomian. Po naszych zawodnikach było z kolei widać, że czują już w nogach trudy okresu przygotowawczego. Mnożyły się także indywidualne błędy, przez które padały bramki. – Mecz z Ruchem był pożytecznym doświadczeniem – stwierdził po spotkaniu Brzęczek. – Drużyna z Radzionkowa zagrała nieźle taktycznie, a my mieliśmy problemy z pressingiem. Zanotowaliśmy sporo niepotrzebnych strat i później musieliśmy gonić za piłką – dodał trener Rakowa. Przeciwko Ruchowi, szkoleniowiec klubu z Limanowskiego nie mógł wystawić najsilniejszego składu. Choroby uniemożliwiły występ Piotrowi Mastalerzowi oraz Adrianowi Plucie, a Artur Lenartowski wciąż nie ćwiczy na pełnych obrotach. Niewykluczone jednak, że „Kaka” pojawi się na boisku w środowym sparingu z trzecioligowym LZS Leśnica. Brzęczek dał natomiast szanse na występ Mateuszowi Kyziołowi oraz Rafałowi Czerwińskimu. Obaj trenowali ostatnio z Rakowem i w sobotę mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności na tle pierwszoligowca. – Obaj zagrali dopiero pierwszy mecz w naszej drużynie, więc widać było brak zgrania. Ale ja znam ich umiejętności i dalej będą z nami trenować – powiedział Brzęczek. Wszystkie trzy bramki częstochowianie stracili po indywidualnych błędach. Honorowe trafienie dla Rakowa zaliczył Adrian Świerk, który otrzymał prostopadłe podanie od Marcina Czerwińskiego. Kolejny mecz sparingowy, czerwono – niebiescy rozegrają już w środę z LZS Leśnica (godz. 15), na boisku ze sztuczną murawą przy Limanowskiego Częstochowa (boisko ze sztuczną nawierzchnią), 22. stycznia – godz. 13 RAKÓW – RUCH RADZIONKÓW 1:3 (0:1) 0:1 Łopuch (13) 0:2 Sobczak (47) 1:2 A. Świerk (68. asysta M. Czerwiński) 1:3 Niewulis (80) SĘDZIOWAŁ: Lech Malinowski. ŻÓŁTE KARTKI: Kmieć, Ceglarz (Raków). WIDZÓW: 100. RAKÓW: Kos (46. Szramowiat) – Łysek (46. Kmieć), Hyra (46. Nogal), Górecki, P. Kowalczyk – Ogłaza (46. Ceglarz) – Nocuń (46. Witczyk), R. Czerwiński (46. D. Świerk), Gajos (20. Ł. Kowalczyk), Brondel (46. A. Świerk) – Kyzioł (46. M. Czerwiński). RUCH: Skorupski (29. Suchański, 62. Adamek) – Trzcionka (46. Niewulis), Wiśniewski (68. Trzcionka), Szymura (68. Kaciczak), Łopuch (63. Kowalski) – P. Giel (46. Mateusz Mak), Foszmańczyk (46. Rocki), Beliancin (68. D. Giel) - Jarka (68. Cieluch), Sobczak (68 Michał Mak), Cieluch (46. P. Giel). Fot. Krzysztof Bolkowski