W 5 minucie z rzutu wolnego strzał nad bramką oddał Ivi Lopez. Pereira w 12 minucie lobem kierował piłkę do bramki, którą Trelowski pewnie złapał. Po chwili Ivi umieścił piłkę w bramce, jednak był na spalonym i gol został anulowany. W 27 minucie okazję na skierowanie głową piłki do bramki miał Rondić, jednak zabrakło kilkunastu centymetrów.

Pierwszego gola dla Lecha Poznań w 29. minucie zdobył Pereira. 9 minut później Douglas strzelił bramkę, która po analizie VAR została anulowana. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Ishak strzałem z dystansu skierował piłkę do bramki - zawodnik z Poznania po raz kolejny był na spalonym. Chwilę później Palma strzelił drugiego gola dla Lecha. To trafienie zostało już uznane.

W 55. minucie zawodnicy z Poznania po czerwonej kartce Palmy musieli grać w osłabieniu. Peter Baráth w 64 minucie zdobył pierwszego gola dla Rakowa. Minutę później sędzia podyktował rzut karny – Ivi pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce. W 75. minucie po dośrodkowaniu Iviego, Svarnas skierował piłkę do bramki, jednak Mrozek złapał piłkę.

Jonatan Brunes w 80. minucie oddał strzał nad bramką. Trzy minuty później ten sam zawodnik umieścił piłkę w bramce Lecha – po analizie VAR gol nie został uznany. W doliczonym czasie Marko Bulat oddał strzał, który obronił bramkarz Lecha. Chwilę później przed sytuacją do zdobycia bramki był Ameyaw – kolejna obrona Mrozka. Mecz zakończył się remisem. Już w niedzielę Nasza drużyna w Łodzi zmierzy się z Widzewem.

Raków Częstochowa – Lech Poznań 2:2 (0:2)

Bramki: Baráth 64, Ivi 67 (k) - Pereira 29, Palma 45+8

Raków: Trelowski – Racovițan (46, Ameyaw), Arsenić (58, Repka), Svarnas – Tudor, Amorim – Bulat Baráth – Brunes, Lopez – Rondić (46, Diaby- Fadiga).

Lech: Mrozek – Pereira (76, Gumny), Douglas, Milić, Moutinho – Kozubal (89, Fiabema), Ouma, Palma - Ismaheel (64, Bengtsson), Lisman (63, Skrzypczak), Ishak (63, Agnero)

Żółte kartki: Tudor, Repka – Kozubal

Czerwona kartka: Palma (55, Lech, za brutalny faul)

Widzów: 5326

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock)