Do Tarnobrzega czerwono-niebiescy udali się już dzisiaj wczesnym popołudniem. Wcześniej odbyli ostatni trening na płycie głównej Miejskiego Stadionu Piłkarskiego "Raków".

W jutrzejszym meczu na pewno nie zagra jeszcze pozyskany przed kilkoma dniami Bissi. Natomiast niezagrożony jest występ Błażeja Radlera. Środkowy obrońca musiał opuścić boisko w 71 minucie konfrontacji z Radomiakiem. Uraz Błażeja nie okazał się groźny i będzie do dyspozycji trenera Radosława Mroczkowskiego, podczas ustalanie składu na najbliższy pojedynek.

Częstochowianie do spotkania z Siarką przystępują z pozycji lidera II ligi po 3 kolejkach. Co prawda jest to dopiero początek rozgrywek, ale pomimo niedociągnięć w grze na pewno cieszy bilans: remis i dwa zwycięstwa. Czerwono-niebiescy nadal nie zaznali porażki i nasi piłkarze są bardzo zdeterminowani, aby taki stan rzeczy nadał był aktualny.

Zerowy bilans pojedynków przegranych ma też Siarka. Jednak podopieczni Włodzimierza Gąsiora zgromadzili dwa oczka mniej niż Raków. Wynika to z tego, że zielono-czarno-żółci mają na swoim koncie dwa remisy i jedno zwycięstwo, które tarnobrzeżanie odnieśli na inaugurację sezonu z Puszczą Niepołomice.

Arbitrem sobotniego meczu z Siarką będzie Michał Zając. Sędzia z Sosnowca w ubiegłym sezonie prowadził dwa spotkania z udziałem piłkarzy Rakowa. W pierwszym czerwono-niebiescy przegrali z Błękitnymi 1:2. Natomiast w drugim częstochowianie pokonali Stal Mielec 2:1.

Siarka Tarnobrzeg - RKS Raków Częstochowa
Sobota 22 sierpnia, godzina 17
Stadion Miejski w Tarnobrzegu