Ambasador3

 

 



Rok 2010   

              

Kuba Błaszczykowski - Ambasador Rakowa

Jeden z najlepszych polskich piłkarzy swoją karierę rozpoczynał w 
Rakowie - od 2010 roku pełni rolę oficjalnego Ambasadora klubu. 
Dzięki jego zaangażowaniu Raków, jako pierwszy klub w Polsce, 
podpisał umowę o partnerskiej współpracy z Borussią Dortmund.

 

 

Nowy Raków

            

Kuba Błaszczykowski od początku uczestniczył w procesie budowy nowego
Rakowa, zapoczątkowanym pod koniec 2009 roku przez jego wujka, Jerzego 
Brzęczka, oraz obecnego prezesa, Krzysztofa Kołaczyka. - Pamiętam nasze 
rozmowy, gdy zaczynali wyciąganie Rakowa z niesamowitych długów, pozosta-

wionych przez poprzedni zarząd - wspomina piłkarz Borussii Dortmund. - Mówili 
mi o niezliczonych problemach, jakie muszą pokonać. Trudno ukryć, że wtedy 
uratowanie klubu wydawało się wręcz niemożliwe. Ale udało im się. Wykonali 
naprawdę niesamowitą pracę, za którą należy im się ogromny szacunek.
Reprezentant Polski ani przez moment nie wahał się, gdy w maju 2010 roku
dostał propozycję objęcia funkcji oficjalnego Ambasadora RKS Raków. 
 - Rozmawiam z wieloma osobami w całej Polsce i dosłownie wszyscy Często-
chowę kojarzą właśnie z Rakowem - podkreśla. - Dlatego ten projekt, prędzej 
czy później, musi się zakończyć sukcesem! !

 

 

                

                  

Reprezentant Polski ani przez moment nie wahał się, gdy w maju 2010 roku
dostał propozycję objęcia funkcji oficjalnego Ambasadora RKS Raków. 
- Rozmawiam z wieloma osobami w całej Polsce i dosłownie wszyscy Często-
chowę kojarzą właśnie z Rakowem - podkreśla. - Dlatego ten projekt, prędzej 
czy później, musi się zakończyć sukcesem! !

 

 

 

 

Zawsze z nami                                                                                                          

                                                                                              Wychowanek

Dziś, między innymi dzięki pomocy Kuby Błaszczykowskiego, RKS Raków wyszedł na prostą. Przedstawiciele naszego klubu nie kryją, że zawsze mogą liczyć na reprezentanta Polski. - To nasz wychowanek, od początku jest z nami sercem i duchem - mówi prezes Krzysztof Kołaczyk. - Gdyby nie Kuba, nie byłoby kluczowej współpracy Rakowa z Borussią Dortmund, nie byłoby kilku poważnych sponsorów, nie byłoby sukcesu wielu wydarzeń, które wspólnie organizowaliśmy. Zawsze możemy liczyć na jego pomoc. 

 

 

                                                                                                                             

                                                     Miał 7 lat, gdy odbył w Rakowie swój pierwszy piłkarski trening. Dzień w dzień wspólnie z bratem Dawidem pokonywał PKS-em 25 kilometrów, jakie dzieli stadion przy ul. Limanowskiego z jego rodzinnymi Truskolasami. Nigdy nie zapomniał, gdzie przechodził pierwsze piłkarskie szlify. - Tu się wychowałem, tu grałem osiem lat - zaznacza. - Bez Rakowa na pewno nie zaszedłbym w piłce tam, gdzie udało mi się zajść.

 

                         

 

 

Współpraca z BVB                                                                                                                                    

                                                      

Raków partnerem Borussii Dortmund

Najbardziej spektakularnym efektem zaangażowania Kuby Błaszczykowskiego w budowanie nowego Rakowa jest umowa o współpracy, jaką w grudniu 2012 roku przedstawiciele naszego klubu podpisali ze słynną Borussią Dortmund. Raków stał się pierwszym polskim klubem, który może się pochwalić oficjalnym partnerstwem z tym wielokrotnym mistrzem Niemiec. - Bardzo cieszymy się z nawiązanej współpracy, która będzie polegała na wspólnych działaniach, wymianie doświadczeń, a także dyskusji trenerów. Liczymy także na wymianę informacji w obszarze rozwoju szkolenia młodzieży - tłumaczy prezydent BVB, Joachim Watzke.