W pierwszych minutach dość odważnie do przodu ruszył beniaminek z Niepołomic, który próbował zagrozić bramce Kacpra Bieszczada ze stałych fragmentów gry. Mocnym i celnym strzałem z rzutu wolnego odpowiedział Ivi Lopez, pełniący w dzisiejszym spotkaniu rolę kapitana, ale skutecznie interweniował golkiper Puszczy. Hiszpan po 20 minutach gry po kontakcie z rywalem upadł na murawę i opuścił boisko z kontuzją. W 28. minucie nasza drużyna ponownie była bliska szczęścia bezpośredniu z rzutu wolnego, który tym razem egzekwował Fabian Piasecki. Przez ponad połowę pierwszej części piłkarze musieli radzić sobie z bardzo silnymi opadami deszczu. Przed przerwą Medaliki stworzyli kilka okazji, ale nie zdołali otworzyć wyniku spotkania. Do siatki zdołał trafić Fabian Piasecki, ale w tej sytuacji została odgwizdana pozycja spalona.

Druga połowa świetnie zaczęła się dla Rakowa. Już w 52. minucie wynik spotkania otworzył Łukasz Zwoliński, dla którego był to nieoficjalny debiut w czerwono-niebieskich barwach. Kilka minut później precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego wynik podwyższył Vladyslav Kochergin, a po następnej akcji mieliśmy już 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Gustav Berggren. Nasza drużyna nie pozwalała rywalom na zbyt wiele, a sama szukała kolejnych trafień. W końcówce spotkania udany rajd Wiktora Długosza za gola zamienił Bartosz Nowak, przypieczętowując pewną sparingową wygraną. 

Wtorkowe spotkanie było pierwszym meczem kontrolnym Medalików przed nowym sezonem. Kolejne dwa rozegramy na obozie w Austrii, gdzie udamy się już w środę.  

Raków Częstochowa - Puszcza Niepołomice 4:0 (0:0)

Bramki: Zwoliński 52, Kochergin 56', Berggren 58', Nowak 86' 

Raków: Bieszczad - Svarnas (35. Tudor), Kovačević (65. Svarnas), Rundić (84. Napieraj), Kochergin (65. Walczak), Czyż (46. Lederman), Drachal (46. Sorescu), Carlos (46. Długosz - 86. Malamis), Cebula (55 Nowak), Ivi (25. Berggren), Piasecki (46. Zwoliński)

#ArłamówCamp