Bezbramkowy remis w Mielcu | Stal - Raków 0:0

W sobotę nasza ekipa bezbramkowo zremisowała w wyjazdowym spotkaniu 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy ze Stalą Mielec.

W pierwszych minutach, nasza ekipa miała przewagę optyczną nad rywalami z Mielca. Najgroźniejszą okazję stworzyliśmy po główce Łukasza Zwolińskiego. Wówczas efektowną paradą popisał się Mateusz Kochalski. Świetną szansę na objęcie prowadzenia mieliśmy także po mocnym strzale po ziemi Bartosza Nowaka. Ponownie górą był golkiper Stali. W drugim kwadransie postawiliśmy na kontrataki, czego skutkiem była dwójkowa akcja Nowaka i Zwolińskiego zakończona pudłem tego drugiego.

 

Swoje szanse mieli też mielczanie, a konkretniej Hinokio. Jego uderzenie z 24. minuty zostało pewnie wychwycone przez Kovačevicia. Pod koniec pierwszej części meczu, kolejnej szansy na prowadzenie dla Medalików nie wykorzystał dzisiejszy solenizant, Łukasz Zwoliński. Nasz bramkarz musiał pokazać swój kunszt na chwilę przed upływem regulaminowego czasu gry w I połowie po strzale Getingera. Sparowanie piłki nad poprzeczkę bramki uratowało nas przed stratą gola do szatni. Szczęścia po naszej stronie zabrakło natomiast po próbie Racovițana.

 

W drugą część meczu lepiej weszli gospodarze. To oni dużo częściej byli przy piłce stwarzając sobie czasem okazje do oddania strzału na naszą bramkę. Najdogodniejszą szansę miał jednak Kochergin, który w 57. minucie minimalnie spudłował po próbie zza pola karnego. 240 sekund później, swojego szczęścia spróbował Drachal; Kochalski musiał się nagimnastykować, by po strzale z ostrego kąta uchronić Stal przed stratą bramki.

 

Na dobre szanse Medalików czekaliśmy do 75. minuty, gdy Crnac pokusił się o próbę z kilkunastu metrów. Natomiast na 480 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry, Nowak nie był w stanie zaskoczyć Kochalskiego swoją próbą z okolic pola karnego. Doliczony czas gry stanął pod znakiem pressingu ze strony naszej ekipy. Ten jednak nie wniósł wiele do poczynań na murawie, stąd też bramek przy Solskiego 1 w Mielcu nie zobaczyliśmy.

 

Stal Mielec - Raków Częstochowa 0:0 (0:0)

 

Raków: V. Kovačević - Racovițan, Arsenić (46, Berggren), Svarnas - Drachal (79, Otieno), Baráth (66, Yeboah), Kochergin, J.C. Silva (84, Myszor) -  Nowak, Crnac - Zwoliński (66, Cebula).

Stal: Kochalski - Pingot, Esselink, Ehmann, Getinger - Wlazło, Guillaumier, Jaunzems, Hinokio (64, Strzałek), Domański - Shkuryn (87, Meriluoto). 

 

Żółte kartki: Pingot, Hinokio - Baráth, Svarnas

 

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).