Raków dwukrotnie doprowadzał do wyrównania za sprawą trafień Petra Schwarza i Sebastiana Musiolika.

- To było ciężkie spotkanie, ale myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę. Szczególnie można to powiedzieć o pierwszej połowie. Przeciwnik narzucił nam wtedy trudne warunki gry. Naszą odpowiedzią była piękna bramka strzelona przez Szwania - stwierdził Francuz.

Bryan Nouvier po raz pierwszy od czasu przenosin do Rakowa rozegrał 90 minut w ligowym meczu.

- Rozegrałem pełne spotkanie i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Myślę, że dobrze się spisałem, ale jest jeszcze wiele do poprawy. Zamierzam ciężko pracować na treningach, aby dostarczyć trenerowi kolejnych powodów do częstszego wystawiania mnie - przyznał 24-latek.

Spotkanie w Lubinie było ostatnim przed listopadową przerwą reprezentacyjną. Jakie nastroje panują w drużynie?

- Każdemu z nas przerwa będzie przebiegać zdecydowanie przyjemniej z myślą, że udało nam się zremisować. Każdy punkt jest na wagę złota. Przekucie trzech potencjalnych porażek w remisy da nam tyle samo punktów, co jedno zwycięstwo. Nie udawało nam się to na początku sezonu. Jednak mamy już kilkanaście meczów za sobą i doświadczenie, które zaprocentowało w spotkaniu z Zagłębiem - zakończył Nouvier.