Oba zespoły do sobotniego meczu podejdą w dobrych nastrojach po zwycięstwach w poprzedniej kolejce. Drużyna Medalików na własnym boisku wygrała 1:0 z Miedzią Legnica po bramce Iviego Lopeza. Lechia natomiast przełamała się w wyjazdowym meczu z Cracovią, a gola na wagę trzech punktów z rzutu karnego strzelił Flávio Paixão.

- Chciałbym, żebyśmy zagrali na podobnym poziomie piłkarskim, ale żebyśmy dorzucili skuteczność. Wtedy wszyscy będziemy zadowoleni. Najważniejsze, żebyśmy pojechali z nastawieniem zdobycia trzech punktów - mówił na przedmeczowej konferencji trener Marek Papszun. 

Wygrana naszej drużyny sprawiła, że z dorobkiem 26 punktów zajmujemy fotel lidera. Na taki wynik Czerwono-Niebieskich złożyło się 8 zwycięstw, 2 remisy oraz 2 przegrane. Nasz sobotni rywal zgromadził dotychczas 8 punktów, które plasują Lechię na 17. miejscu. Gdańszczanie w tym sezonie mają na koncie 2 wygrane, 2 remisy oraz 7 porażek. Zespół trenera Marka Papszuna w obecnym sezonie ligowym z terenu rywala przywiózł do Częstochowy 7 punktów. Lechia natomiast na swoim stadionie wywalczyła 2 "oczka". 

kurs forBET na zwycięstwo Rakowa wynosi 1.60.

W klubie z Gdańska we wrześniu doszło do zmiany trenera. Funkcję szkoleniowca przestał pełnić Tomasz Kaczmarek, a jego miejsca zajął Marcin Kaczmarek. 48-letni szkoleniowiec prowadził zespół dotychczas w dwóch spotkaniach. W debiucie przegrał 1:2 z Pogonią Szczecin. W poprzedniej kolejce wywalczył komplet punktów w meczu z Cracovią.

- Wszyscy jesteśmy jednak świadomi tego, że jesteśmy dopiero na początku tej naszej drogi. Musimy każdego dnia bardzo mocno pracować, aby podnosić nasz poziom, żeby punktować. Narracja się nie zmienia. Przygotowujemy się od meczu do meczu. Przed nami teraz kolejne wyzwanie i staramy się jak najlepiej do niego przygotować - mówił przed sobotnim spotkaniem trener Lechii. 

W poprzednim sezonie z Lechią mierzyliśmy się dwukrotnie. Na początku grudnia w Gdańsku gospodarze wygrali 3:1. W rewanżowym spotkaniu przy Limanowskiego 83 w ostatnim meczu sezonu wygraliśmy 3:0, zapewniając sobie wicemistrzostwo Polski. 

Raport medyczny:

- Walczymy o to, żeby Ivi zagrał w sobotnim meczu. Na szczęście nie jest to poważny uraz, tylko naciągnięcie mięśnia, więc jesteśmy dobrej myśli - mówił na czwartkowej konferencji trener Papszun. Rehabilitację przechodzą Marcin Cebula, który we wrześniu przeszedł zabieg biodra we Włoszech oraz Valeriane Gvilia po artroskopii kolana. Nieobecny będzie również Szymon Czyż, który jest już po udanej operacji rekonstrukcji więzadła. W ostatnich meczach nie występował również Milan Rundić, którego uraz został określony na 10-14 dni przerwy, o czym 5 października mówił szkoleniowiec Medalików. 

Głównym arbitrem meczu będzie Jarosław Przybył z Kluczborka Jego asystentami Marek Arys oraz Tomasz Niemirowski. Sędzią technicznym wybrany został Karol Arys. Za system VAR odpowiedzialny będzie natomiast duet Paweł Pskit - Tomasz Listkiewicz. 

Pierwszy gwizdek sobotniego sotkania o godzinie 15:00. Transmisja w Canal+ Sport, Canal+ 4K oraz TVP Sport.