[CLJ] 1:1 w dwumeczu z Zagłębiem Lubin. Zawisza pokonany

Juniorskie drużyny Rakowa Częstochowa w minioną sobotę rywalizowały na szczeblu centralnym. Do pełni szczęścia zabrakło Medalikom wygranej trampkarzy w Lubinie. Swoje mecze wygrały drużyny U-19 i U-17.

CLJ U-19 

 

Podopieczni Adama Studnickiego stali w sobotę przed trudnym i bardzo ważnym zadaniem. Mecz z Zagłębiem Lubin był spotkaniem wicelidera z trzecią drużyną w tabeli. W przypadku przegranej juniorzy starsi Rakowa mogli spaść z podium. Drużyna Rakowa U-19 udźwignęła jednak presję i po bardzo dobrym spotkaniu zwyciężyła 2:0. 

 

Pierwszą połowę meczu mogłaby stanowić definicję sformułowania “piłkarskie szachy”. Oba zespoły nie stwarzały zbyt wiele sytuacji, a gdy już coś wykreowały, ze strzałami radzili sobie bramkarze bądź blokowali je obrońcy. Zespół Medalików w dodatku grał pod wiatr, co przy jego silnych podmuchach stwarzało dodatkowe trudności.  

 

Po zmianie stron ekipa z Limanowskiego zaczęła grać płynniej. Blisko trafienia zza “szesnastki” był Jakub Cierpiał, a każdy rzut rożny w wykonaniu Rakowa U-19 stwarzał problemy obrońcom Zagłębia. Goście również mieli swoje szanse. Przy jednej z nich kapitalną potrójną interwencję zaprezentował Hubert Muszyński. Miedziowi coraz częściej gubili piłkę. Przełomowy moment meczu nastąpił w 81. minucie. Po kolejnym precyzyjnie bitym rzucie rożnym najwyżej w górę wyskoczył Mateusz Jezierski i mocnym strzałem głową pokonał bramkarza Zagłębia. 

 

W ostatnich minutach meczu obrona Medalików skutecznie wybijała z rytmu piłkarzy z Dolnego Śląska. W doliczonym czasie gry w polu karnym Rakowa znalazł się nawet bramkarz gości. Po rzucie rożnym Zagłębia skuteczny odbiór zanotował Miłosz Rogula, który wypuścił na pojedynek biegowy Jerzego Napieraja. Środkowy pomocnik okazał się szybszy od obrońcy Zagłębia i skierował piłkę do pustej bramki. Tuż po golu na 2:0 sędzia zakończył pełen emocji mecz. 

 

Dzięki tej wygranej podopieczni Adama Studnickiego utrzymali się na pozycji wicelidera ze stratą trzech punktów do Lecha Poznań. Na trzecie miejsce awansował Górnik Zabrze, który dysponuje takim samym dorobkiem punktowym, jak juniorzy starsi Rakowa. Zagłębie Lubin ma już 3 "oczka" straty, a piąta w tabeli Wisła Kraków – 6.  

 

Do końca kampanii pozostały trzy mecze. Kolejny z nich piłkarze Rakowa U-19 rozegrają 20 maja. Ich przeciwnikiem będzie Cracovia. 

 

Raków U-19 - Zagłębie Lubin 2:0 

 

Bramki: Jezierski (81.), Napieraj (90.) 

 

 

 

CLJ U-17 

 

W spotkaniu z przedostatnim w tabeli Zawiszą Bydgoszcz zawodnicy prowadzeni przez trenera Żebrowskiego pewnie zwyciężyli 6:1 i wciąż naciskają na zajmujące pozycję wicelidera Zagłębie Lubin.  

 

Pierwsza część spotkania przebiegała całkowicie pod dyktando juniorów młodszych Rakowa. Wynik otworzył w 11. minucie meczu Tobiasz Mras, który dobił piłkę do bramki po obronionym uderzeniu Patryka Grabowskiego. 10 minut później w polu karnym odnalazł się Mateusz Łożyński i było już 2:0. Końcówka połowy należała do Tobiasza Mrasa. Ofensywny pomocnik w 38. minucie wdarł się w "szesnastkę" i uderzył w długi róg, a 5 minut później wykorzystał sytuację "1 na 1" kompletując tym samym hat-tricka.  

 

Po zmianie stron tempo gry nieco opadło. Zawisza wciąż rzadko gościł na połowie Rakowa U-17. W 63. minucie piątego gola dla Medalików zdobył rezerwowy Sebastian Cebula. Natomiast jako ostatni w ekipie trenera Żebrowskiego na listę strzelców wpisał się 8 minut później rekonwalescent Emanuel Gibała. Juniorzy młodsi Rakowa mogli wygrać ten mecz do zera, jednak w ostatniej minucie spotkania stracili bramkę po rzucie rożnym. 

 

W tabeli na dwie kolejki przed końcem zwycięstwo w grupie zachodniej zapewnił sobie Górnik Zabrze. Wicelider – Zagłębie Lubin – dysponuje przewagą w postaci dwóch punktów nad Rakowem U-17. Na trzecim miejscu plasuje się Pogoń Szczecin, której strata do Medalików wynosi 6 punktów. 

 

Podopieczni trenera Żebrowskiego w następnym spotkaniu zmierzą się w delegacji z Zagłębiem Sosnowiec. 

 

Raków U-17 – Zawisza Bydgoszcz 6:1 

 

Bramki: Mras (11., 38., 43.), Łożyński (23.) – Sklorz (90.) 

 

 

 

CLJ U-15

 

Najmłodsza z drużyn Rakowa rywalizujących na szczeblu CLJ również grała z Zagłębiem Lubin i w tym przypadku także było to spotkanie drugiej z trzecią drużyną w stawce. Podopieczni trenera Lenartowskiego okazali się w sobotę słabsi od Miedziowych i przegrali 1:4. 

 

Początek meczu był wyrównany, jednak to gospodarze objęli prowadzenie po 10 minutach gry. Pięć minut później wyrównał kapitan Rakowa U-15 – Antoni Uchroński. Do końca pierwszej odsłony toczyła się zacięta walka, ale to Zagłębie zdobyło kolejną bramkę, tym razem na minutę przed przerwą. 

 

W drugiej części spotkania podopieczni Piotra Lenartowskiego ruszyli do ataku. Trampkarze Rakowa stwarzali sobie sytuacje, ale brakowało skuteczności. Im bliżej końca meczu, tym drużyna Medalików otwierała się bardziej. Gospodarze skrzętnie wykorzystali powstałą w ten sposób przestrzeń i w trakcie ostatnich 10 minut spotkania dwukrotnie pokonali Dominika Czeremskiego. 

 

W tabeli grupy C Centralnej Ligi Juniorów U-15 układ sił nie uległ zmianie. Prowadzi Śląsk Wrocław, który powiększył swoją przewagę nad Rakowem do 5 punktów. Stopniał dystans dzielący Medaliki od Zagłębia Lubin. Wynosi on obecnie 3 “oczka”.  

 

W najbliższej kolejce piłkarze prowadzeni przez trenera Lenartowskiego zagrają wyjazdowy mecz z Górnikiem Zabrze. Spotkanie odbędzie się w środę, 17 maja. 

 

Zagłębie Lubin - Raków U-15 4:1 

 

Bramki: Berkowski (10., 71.), Chabras (39.), Seweryn (80.) – Uchroński (15.)