CLJ U-17

Lider grupy zachodniej CLJ U-17 objął prowadzenie w 19. minucie rywalizacji. Maksym Pluta podaniem "z fałsza" uruchomił Przemysława Janczyka, a ten skutecznie wykończył akcję lewą stroną. W 27. minucie piłkarze Pogoni stanęli przed szansą wyrównania. Po faulu w polu karnym arbiter podyktował "jedenastkę" dla gospodarzy, ale w tej sytuacji próbę nerwów wygrał Dominik Czeremski. Na 2:0 tuż przed przerwą podwyższył Witold Pokora, który wdarł się w "szesnastkę" Pogoni i umieścił piłkę w bramce.

Po zmianie stron zespół Medalików wciąż atakował, ale bezskutecznie. Juniorzy młodsi Rakowa nie mieli problemów z kreowaniem groźnych akcji, mieli jednak problem z finalizacją. W 69. minucie gry do głosu doszli gospodarze. Maksymilian Jóźwiak znalazł się sam na sam z Dominikiem Czeremskim i pokonał bramkarza Medalików. Drugi gol dla gospodarzy padł w 78. minucie. Po błędzie defensywy Rakowa U-17 przed szansą na wyrównanie stanął Mateusz Andrzejkowicz i ją wykorzystał. W końcówce podopieczni trenera Brzezińskiego atakowali, lecz wynik nie uległ już zmianie.

Po 21 kolejkach Medaliki wciąż plasują się na pozycji lidera grupy zachodniej CLJ U-17, z przewagą 3 punktów nad FASE Szczecin i Śląskiem Wrocław. W następnej serii gier juniorzy młodsi Rakowa zmierzą się na własnym boisku z GKS-em Tychy.

Pogoń Szczecin - Raków U-17 0:0

Bramki: – Joźwiak (69'), Andrzejkowicz (78') – Janczyk (19'), Pokora (44') 

Raków U-17: Czeremski, Kutera, Siuda, Smuda (79. Kajka), Pszczółkowski, Janczyk (73. Wilk), Pokora, Kowalczyk (69. Miąsko), Pluta (88. Zuluaga Orozco), Filec (65. Sitak), Trojanowski (54. Reece Dziedziński).

CLJ U-15

W 7. minucie meczu jego wynik otworzył Olivier Bury, który wykorzystał dośrodkowanie Mateusza Lewandowskiego. 10 minut później goście wyrównali. Najpierw strzał jednego z graczy Stadionu Śląskiego obronił debiutujący w tej kategorii wiekowej Łukasz Gorczyca, ale przy dobitce Miłosza Bujnego nie mógł nic poradzić. 

Odpowiedź Medalików była szybka, a pierwszą bramkę w czerwono-niebieskich barwach zdobył zawodnik o znajomo brzmiącym imieniu i nazwisku – Bartosz Nowak. Kilkadziesiąt sekund później było już 3:1. Kewin Saflik złamał z piłką do środka i strzałem zewnętrzną częścią stopy umieścił ją w siatce.

Zejście do środka i strzał dały bramkę kontaktowym gościom w 29. minucie. Ponownie autorem był ich najlepszy strzelec – Miłosz Bujny. Przed przerwą padło jeszcze jedno trafienie. 120 sekund później piłkę w pole karne wprowadził Miłosz Kowalkowski, a jego celne dogranie wykorzystał Eryk Figurski.

Po zmianie stron tempo gry spadło. Więcej było walki w środku pola i niecelnych podań. Blisko piątego gola dla Medalików był w 67. minucie Oliwier Sujka, ale nieznacznie się pomylił. Bramkę kontaktową, a jednocześnie ostatnie trafienie w meczu zanotował dwie minuty później Maksymilian Klekot po efektownej akcji indywidualnej. 

Po zwycięstwie nad Stadionem Śląskim Chorzów podopieczni Pawła Puchały wciąż zajmują 2. miejsce w grupie C CLJ U-15. W następnej serii gier Medaliki zagrają w delegacji z Parasolem Wrocław.

Raków U-15 - Stadion Śląski Chorzów 4:3

Bramki: Bury (7'), Nowak (21'), Saflik (22'), Figurski (33') – Bujny (17', 22'), Mrzyk (57')

Raków U-15: Gorczyca, Gruszka (49. Kolasiński), Zubek (49. Tomalski), Kowalkowski (63. Kałużny), Bury (63. Tyliński), Nowak, Góral, Figurski, Saflik (41. Sujka), Lewandowski (49. Kauf), Wiewiór.