Jako pierwsi na boisko wyjdą zawodnicy ekipy U-17. Rywalem częstochowian będzie GKS Tychy. Jutrzejszy mecz to znakomita okazja do rewanżu, bowiem w pierwszym spotkaniu obu drużyn górą byli nasi rywale, którzy na własnym boisku wygrali 2:1. Wówczas wynik otworzył Kacper Żelazowski w 14. minucie. Do wyrównania po ponad godzinie doprowadził Miłosz Rogula. Niestety w 82. minucie Szymon Matuszko zapewnił GKS-owi trzy punkty. 

Czerwono-Niebiescy aktualnie zajmują pierwsze miejsce w tabeli grupy C z dorobkiem 23 punktów. Wiceliderem jest Górnika Zabrze, który ma dwa oczka mniej. Z kolei na trzeciej lokacie plasuje się GKS Tychy, który zgromadził tylko samo punktów co Górnik, jednak przegrywa z zabrzanami gorszym bilansem. 

Spotkanie Raków - GKS Tychy rozpocznie się w sobotę o godzinie 12. 

Z kolei zespół U-15 podejmą na Limanowskiego FC Wrocław Academy. W pierwszym spotkaniu górą byli nasi zawodnicy, którzy wygrali we Wrocławiu 4:1. Wynik otworzył już po 180 sekundach Łukasz Kabaj. Wyrównał w 52. minucie Dawid Zender. Kolejne bramki zdobywali już tylko Czerwono-Niebiescy, a konkretnie: Jakub Mikołajczyk, Tomasz Szczepaniak i Dominik Cieślak. 

Raków na dwie kolejki przed końcem sezonu są wiceliderem. Podopieczni trenera Piotra Lenartowskiego zgromadzili 30 punktów. Lider - Zagłębie Lubin - ma punkt więcej, a w najbliższym meczu zagra z GKS-em Katowice. Z kolei nasz jutrzejszy rywal FC Wrocław Academy plasuje się na 4. miejscu. 

Mecz Raków - FC Wrocław Academy rozpocznie się w sobotę o godzinie 15.