[CLJ] Cztery punkty Czerwono-Niebieskich
CLJ U-19
Podopieczni Adama Studnickiego pierwszy raz w sezonie przegrali na własnym boisku. Juniorzy starsi Rakowa ulegli niepokonanej na wyjazdach Jagiellonii Białystok 1:2. Goście objęli prowadzenie za sprawą Maksymiliana Cholewy, który w 35. minucie pokonał Jakuba Rajczykowskiego.
W drugiej połowie obie drużyny dążyły do złamania przeciwnika, lecz wynik długo się nie zmieniał. Na 2:0 dla Jagiellonii strzelił na sześć minut przed końcem Jakub Burkowski. Czerwono-Niebiescy ruszyli mocniej do ataku i i wreszcie w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry gola kontaktowego zdobył Cierpiał. Niestety było już za późno na walkę o wyrównanie i rezultat nie uległ zmianie.
W górnej połowie tabeli CLJ U-19 panuje ścisk, a pierwsza dziesiątka mieści się w przedziale sześciu punktów. Drużyna Adama Studnickiego po 11. kolejce znajduje się na 4. miejscu, tracąc dwa punkty do lidera.
Kolejny mecz juniorzy starsi Rakowa rozegrają w sobotę 29 października. Zmierzą się wtedy z Zagłębiem Lubin.
CLJ U-17
Juniorzy młodsi Rakowa kontynuują passę meczów bez porażki. Tym razem podopieczni Sebastiana Żebrowskiego przywieźli punkt z Poznania, gdzie zremisowali 1:1 z Wartą. Obie bramki w meczu padły po przerwie. Gospodarze zdobyli gola w 60. minucie. Zawodnicy Rakowa nie poddali się i Sebastian Cebula w 76. minucie ustalił wynik spotkania.
Oba zespoły dopisały w tabeli po punkcie. Czerwono-Niebiescy utrzymali pozycję lidera, choć Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin dysponują identyczną zdobyczą punktową.
Kolejny mecz gracze trenera Żebrowskiego rozegrają przy #L83. Juniorzy młodsi Rakowa w sobotę 29 października spotkają się z Zagłębiem Lubin.
CLJ U-15
Zawodnicy z rocznika 2008 wygrali swój mecz z Olympic Junior Wrocław 5:0. Spotkanie zakończyło się takim samym rezultatem, jak pierwszy mecz tych drużyn we wrześniu. W sobotę przy Limanowskiego 83 wszystko od początku układało się dla podopiecznych Piotra Lenartowskiego bardzo dobrze.
Już po pierwszym kwadransie Czerwono-Niebiescy prowadzili 2:0 po golach Uchrońskiego i Pszczółkowskiego. Ataki na bramkę rywala sunęły nieprzerwanie przez cały mecz. W 17. minucie mogło być 3:0, lecz karnego obronił bramkarz wrocławian. Trzy minuty później Oliwier Trojanowski ostatecznie zdobył trzecią bramkę dla Rakowa.
Druga odsłona tego meczu wyglądała podobnie do pierwszej. Czerwono-Niebiescy oddali bardzo dużo strzałów na bramkę Olympic Junior. Uderzenia Uchrońskiego i Kowalczyka znalazły drogę do siatki, co pozwoliło Rakowowi wygrać 5:0.
Zawodnicy prowadzeni przez Piotra Lenartowskiego po 10. kolejce CLJ U-15 plasują się na drugim miejscu w grupie, trzy punkty za Śląskiem Wrocław. Następny mecz trampkarze Rakowa zagrają w przyszłą sobotę, a ich rywalem również będzie Zagłębie Lubin.