CLJ U-19

Podopieczni Sebastiana Żebrowskiego mierzyli się na własnym boisku z Odrą Opole. Po zaciętych 90 minutach lepsi w tej rywalizacji okazali się opolanie, którzy wygrali 2:1.

W pierwszych dwóch kwadransach gra toczyła się głównie w środku pola, a drużyny stworzyły niewiele groźnych akcji. Decydujący moment nadszedł w 28. minucie. Gracjan Sanecki otrzymał piłkę za linią obrony, wygrał pojedynek biegowy z Łukaszem Józefczykiem i umieścił piłkę w siatce. Po zdobyciu gola Odra skupiła się na grze obronnej. W drugiej części spotkania podopieczni trenera Żebrowskiego atakowali z większą energią, lecz trudno im było przedrzeć się przez defensywę Odry. W kilku momentach świetnie spisał się bramkarz opolan.

Na 10 minut przed końcem prowadzenie gości podwyższył Oskar Zawada. Zespół U-19 nie poddał się i walczył do samego końca. W przedostatniej minucie regulaminowego czasu gry Maciej Ruszkiewicz odegrał do Mateusza Głowińskiego, a ten zdobył bramkę kontaktową. Był to jednak tylko gol honorowy, a końcowy wynik nie uległ już zmianie.

Po 14 kolejkach CLJ U-19 juniorzy starsi Rakowa dysponują 19 punktami i zajmują w tabeli 9. pozycję. W kolejnym meczu drużyna prowadzona przez trenera Sebastiana Żebrowskiego zagra na wyjeździe z Lechem Poznań.

Raków U-19 – Odra Opole 1:2

Bramki: Głowiński (89’) – Sanecki (28’), Zawada (80’)

CLJ U-17

Zespół Rakowa U-17 zanotował w miniony piątek siódmy kolejny mecz bez porażki. Podopieczni Michała Mizgały wygrali wyjazdowe spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec 2:0.

Piątkowa rywalizacja była starciem sąsiadów w tabeli. Od pierwszych minut zespół Medalików przejął inicjatywę. W jednej z sytuacji nieznacznie przestrzelił Patryk Grabowski. Ten sam zawodnik otworzył wynik meczu. W 23. minucie Grabowski uderzył z rzutu wolnego, a piłka prześlizgnęła się przez dłonie bramkarza. Prowadzenie Medalików było niezagrożone i to drużyna trenera Mizgały była bliższa zdobycia drugiego gola. Stało się to w 55. minucie, gdy Mateusz Łożyński wykorzystał podanie Dawida Pietruszki i pokonał bramkarza Zagłębia. Do końca spotkania rezultat nie zmienił się, a zespół U-17 odniósł piąte zwycięstwo w siedmiu ostatnich meczach.

Dzięki wygranej z Zagłębiem Sosnowiec Raków U-17 utrzymał 5. miejsce w grupie zachodniej CLJ U-17. Następnym rywalem naszych juniorów młodszych będzie zamykający tabelę Gryf Tczew.

Zagłębie Sosnowiec - Raków U-17 0:2

Bramki: Grabowski (23’), Łożyński (55’)

CLJ U-15

Drugie kolejne zwycięstwo odniosła ekipa prowadzona przez Adama Studnickiego. Trampkarze Rakowa w przedostatniej serii gier rundy jesiennej CLJ U-15 pokonali 4:2 Lechię Zielona Góra.

Zespół Medalików objął prowadzenie już w 5. minucie gry. Arbiter podyktował rzut karny, a “jedenastkę” na gola pewnie zamienił Patryk Bojek. Prowadzenie podwyższył na trzy minuty przed przerwą Krystian Siedlaczek. Napastnik Rakowa U-15 dobrze odnalazł się w polu karnym i z bliska pokonał bramkarza Lechii.

W 10 minut po wznowieniu gry po przerwie Krystian Siedlaczek trafił po raz drugi, sprytnie przerzucając piłkę nad bramkarzem. Zielonogórzanie odpowiedzieli bramką z 64. minuty. 120 sekund później czwartego gola dla naszej drużyny zdobył Karol Knapik. Wynik na 4:2 na 8 minut przed końcem ustalił Cyprian Łunkiewicz.

Na jedną kolejkę przed końcem rundy podopieczni Adama Studnickiego plasują się w tabeli grupy C CLJ U-15 na 3. pozycji. Medaliki nie mają już szans na wyższą lokatę, natomiast dysponują trzema punktami przewagi nad Miedzią Legnica. W ostatnim meczu tej jesieni trampkarze Rakowa zagrają w delegacji z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Raków U-15 – Lechia Zielona Góra 4:2

Bramki: Bojek (5’), Siedlaczek (37’, 50’), Knapik (66’) – Kasprzak (64’), Łunkiewicz (72’)