[CLJ] Przegrana juniorów starszych i zwycięstwa młodszych kolegów
CLJ U-19
W 26. kolejce CLJ U-19 żadna z drużyn czołowej czwórki nie wygrała meczu. Lech Poznań zremisował z Pogonią Szczecin, Górnik Zabrze podzielił się punktami z Zagłębiem Lubin, a Raków U-19 przegrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 2:5.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia Medalików, które zapewnił w 17. minucie Jakub Rozwadowski. Kilka minut później gospodarze byli bliscy wyrównania, ale trzykrotnie doskonale w bramce spisał się Hubert Muszyński. W 27. minucie musiał jednak skapitulować w starciu z Damianem Wojdakowskim. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy jako ostatni obrońca faulował Łukasz Kabaj. W konsekwencji obrońca Rakowa musiał opuścić boisko. Gospodarze wykorzystali grę w przewadze bardzo szybko. Za sprawą drugiej bramki Wojdakowskiego objęli prowadzenie w 41. minucie.
Po przerwie przewaga Jagiellonii była dość znaczna, co potwierdziły dwa kolejne gole: Kamila Andrzejkiewicza z 58. i Dominika Kobusa z 67. minuty. Rozmiar porażki zmienił Jakub Łukasiewicz, który w 72. minucie wykorzystał rzut karny. 180 sekund po golu Łukasiewicza rezultat spotkania na 5:2 dla Dumy Podlasia ustalił Michał Samborski. Podopieczni trenera Studnickiego kończyli mecz w dziewiątkę, ponieważ czerwoną kartką został jeszcze ukarany Tomasz Szczepaniak.
Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek w czołówce zrobiło się ciasno. Prowadzi Lech Poznań z dorobkiem 50 punktów. O trzy punkty mniej mają trzy zespoły: Rakowa Częstochowa, Górnika Zabrze i Zagłębia Lubin. Pierwszą czwórkę stara się gonić Wisła Kraków, która wywalczyła jak dotąd 44 punkty.
W kolejnym meczu zawodnicy trenera Studnickiego wrócą na własne boisko. W sobotę, 13 maja rozegrają ważne dla układu tabeli spotkanie z Zagłębiem Lubin.
Jagiellonia Białystok - Raków U-19 5:2
Bramki: Wojdakowski (27., 41.), Andrzejkiewicz (58.), Kobus (67.), Samborski (75.) – Rozwadowski (11.), Łukasiewicz (72.)
CLJ U-17
Podopieczni trenera Żebrowskiego mieli przed weekendem najtrudniejsze zadanie spośród trzech zespołów Rakowa grających w CLJ. Czekał ich wyjazdowy mecz z wiceliderem – Zagłębiem Lubin. Juniorzy młodsi Rakowa zagrali bardzo dobre spotkanie i ograli Miedziowych 3:1.
W pierwszej części gry zakończonej bezbramkowym remisem bliżej objęcia prowadzenia byli piłkarze Zagłębia. Kacper Jureczko kilka razy zmuszany był do interwencji i we wszystkich sytuacjach spisał się bardzo dobrze. W 51. minucie padł pierwszy gol dla Medalików. Z rzutu wolnego dobrze dośrodkował Kacper Nowakowski, a do bramki piłkę skierował Bartłomiej Zieliński. Juniorzy młodsi Rakowa długo nie cieszyli się z prowadzenia. Pięć minut później lewym skrzydłem uciekł Dominik Gregorski i pokonał naszego bramkarza.
Ostateczne rozstrzygnięcie padło na korzyść Medalików po mocnej końcówce. Najpierw w 73. minucie do siatki z bliskiej odległości trafił Tobiasz Mras. Kilka minut później Dominik Gregorski przestrzelił karnego, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił efektownym strzałem Sebastian Cebula.
Dzięki tej wygranej zawodnicy trenera Żebrowskiego zbliżyli się do wicelidera na dwa punkty. Przewaga nad czwartą w tabeli Pogonią Szczecin, to wciąż 3 “oczka”. W następnej kolejce drużyna Medalików do lat 17 zagra u siebie z przedostatnim w lidze Zawiszą Bydgoszcz.
Zagłębie Lubin - Raków U-17 1:3
Bramki: Gregorski (56.) – Zieliński (51.), Mras (73.), Cebula (90.)
CLJ U-15
Najmłodsza z ekip Rakowa rywalizujących na szczeblu CLJ walczy ze Śląskiem Wrocław o prymat w grupie. Jak dotąd lepsi o dwa punkty są wrocławianie i po rozegraniu bieżącej kolejki nic w tej materii nie uległo zmianie. Obie drużyny wygrały swoje mecze. Śląsk pokonał Lechię Zielona Góra, a Raków wygrał 2:0 z Miedzią Legnica.
Mecz od początku układał się po myśli Medalików. W 18. minucie piękne, skuteczne uderzenie z pierwszej piłki zaprezentował reprezentant kraju do lat 15 – Antoni Uchroński. Prowadzenie spowodowało, że podopieczni trenera Lenartowskiego zwolnili nieco tempa, lecz wciąż optycznie przeważali.
Mecz zamknął w 51. minucie Bartosz Pszczółkowski. Spotkanie toczyło się w ulewnym deszczu, który z pewnością miał wpływ na niedokładność w grze obu drużyn. Po 80 minutach walki Raków zasłużenie wygrał 2:0. W następnej serii gier liderzy grają w delegacji. Śląsk Wrocław zmierzy się z Odrą Opole, natomiast trampkarze Rakowa wybiorą się do Lubina na mecz z trzecim w tabeli zagłębiem. Spotkanie to odbędzie się w sobotę, 13 maja.
Raków U-15 - Miedź Legnica 2:0
Bramki: Uchroński (18.), Pszczółkowski (51.)