CLJ U-17

Mecz z Lechem Poznań rozpoczął się dla Medalików nie najlepiej. To Lechici przejęli inicjatywę i w 9. minucie wyszli na prowadzenie po bramce Huberta Smyraka. Po golu na 1:0 goście wciąż atakowali, czego skutkiem była druga bramka. W 21. minucie w polu karnym Medalików odnalazł się Antoni Klecha i było już 2:0 dla ekipy przyjezdnej.

Sygnał do walki dał niespełna kwadrans później Jan Mordaka. Pomocnik skutecznie założył pressing na bramkarzu rywali i po błędzie golkipera piłka wpadła do siatki. Po bramce kontaktowej zespół trenera Krzysztofa Brzezińskiego zepchnął przeciwników do defensywy. W 41. minucie akcję lewą stroną przeprowadził Antoni Wilk. Skrzydłowy wbiegł w pole karne i dograł do Tymoteusza Mazanka, który mocno uderzył z 11. metra, pokonując interweniującego bramkarza.

Jeszcze przed przerwą juniorzy młodsi Rakowa objęli prowadzenie. Wprowadzony na boisko za kontuzjowanego Kamila Małotę Oliwier Trojanowski wystawił piłkę Tymoteuszowi Mazankowi, a ten zdobył swojego drugiego gola.

Po zmianie stron ofensywa Medalików wciąż trwała. W 50. minucie bliski trafienia do siatki był Nikodem Całko, ale piłkę z linii bramkowej wybił obrońca. Trzy minuty później nieznacznie pomylił się Antoni Wilk. Czwartego gola dla naszego zespołu ostatecznie zdobył w 59. minucie Maksym Pluta. Autorem piątej bramki był Oliwier Trojanowski. Silny napastnik w 62. minucie wykorzystał doskonałe dośrodkowanie Jana Mordaki. 

Ostatni gol dla Medalików padł na 7 minut przed końcem. W polu karnym faulowany był Oliwier Trojanowski, a "jedenastkę" wykorzystał Adam Filec. W ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry goście za sprawą strzału Patryka Modraka zdobyli swojego trzeciego gola.

Po zwycięstwie nad Lechem Poznań juniorzy młodsi Rakowa w dalszym ciągu przewodzą tabeli grupy zachodniej CLJ U-17. Medaliki mają 5 punktów przewagi nad FASE Szczecin. W kolejnej serii gier podopieczni Krzysztofa Brzezińskiego zagrają w delegacji z Zawiszą Bydgoszcz.

Raków U-17 - Lech Poznań 6:3

Bramki: Mordaka (33'), Mazanek (41', 45'), Pluta (59'), Trojanowski (62'), Filec (83') – Smyrak (9'), Klecha (21'), Modrak (89')

Raków U-17: Czeremski, Całko, Kutera, Janczyk, Wilk (78. Zuluaga Orozco), Karmelita, Pokora (78. Reed Dziedziński), Mordaka, Pluta (64. Reece Dziedziński), Mazanek (58. Filec), Małota (16. Trojanowski).

CLJ U-15

Środowy mecz zaczął się lepiej dla gospodarzy z Gorzowa Wielkopolskiego, którzy w 17. minucie objęli prowadzenie dzięki bramce Marcela Pawłowskiego. Wyrównał 7 minut później Mateusz Lewandowski, po rzucie rożnym trafiając z najbliższej odległości. Do szatni gracze obu drużyn schodzili przy remisie 1:1.

23 minuty po zmianie stron prowadzenie Medalikom dał gol Jakuba Tomalskiego. Skrzydłowy wywalczył piłkę w polu karnym rywala i płaskim strzałem pokonał bramkarza Stilonu. Na 3:1 podwyższył 10 minut później Kewin Saflik. Kolejny ze skrzydłowych zamknął indywidualną akcję Michała Kulki. W jednej z następnych akcji wynik na 4:1 ustalił Oliwier Sujka.

Zwycięstwo ze Stilonem Gorzów Wlkp. było dla trampkarzy Rakowa 8. wygraną z rzędu. Po 11 seriach gier Medaliki plasują się na 2. pozycji w grupie C CLJ U-15. Nasza strata do Śląska Wrocław wynosi 5 punktów, a przewaga nad Rekordem Bielsko-Biała 3 "oczka". W następnym meczu podopieczni Pawła Puchały zagrają na własnym boisku z Zagłębiem Lubin.

Stilon Gorzów - Raków U-15 1:4

Bramki: Pawłowski (17') – Lewandowski (24'), Tomalski (63'), Saflik (73'), Sujka (75')

Raków U-15:  Surzyn, Kufel, Kolasiński (41. Gruszka), Trela, Bury (73. Tyliński), Tomalski, Sztybor (71. Saflik), Figurski, Lewandowski (61. Graczyk), Kauf (41. Kulka), Terkalski (48. Sujka).