Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Chrobry dążył do zdobycia gola i miał ku temu okazje. Jednak bardzo dobrze dysponowany był Mateusz Jaskuła. Nasz golkiper popisał się kilkoma skutecznymi interwencjami. Jedyna bramka w pierwszej części gry padła dla czerwono-niebieskich. Składną akcję Rakowa zakończył w 30. minucie Kacper Kotala strzałem po ziemi. 

Po zmianie stron goście nadal się nie poddawali, a efektem tego był gol dla głogowian, po szybkim kontrataku, w 50 minucie gry. Czerwono-niebiescy nie załamali się takim obrotem sprawy i jak najszybciej chcieli odzyskać prowadzenie. Ta sztuka naszym piłkarzom udała się równo po godzinie gry. Częstochowianie mieli rzut rożny, po dośrodkowaniu w pole karne najprzytomniej zachował się niepilnowany Łukasz Kabaj, który pokonał bezradnego bramkarza Chrobrego. Dwie minuty mogło być 3:1 dla Rakowa, bowiem pani sędzia po faulu na naszym zawodniku w polu karnym rywali wskazała na "wapno". Do futbolówki podszedł Szymon Maćkowiak, jednak jego intencje wyczuł golkiper Chrobrego, który obronił uderzenie. 

Ostatecznie nasza Akademia wygrałą 2:1 i w tabeli zrównała się punktami z liderem Zagłębiem Lubin. 

(U-15) Akademia Raków - Chrobry Głogów 2:1 (1:0)

Bramki dla Rakowa: Kotala (30.), Łukasz Kabaj (60.)

Skład Rakowa wyjściowy: Jaskuła - Marszalik, Golański, Kabaj, Kotala, Kasprzak, Rachucki, Szydzisz, Nowakowski, Mikołajczak, Maćkowiak.