Częstochowianie mieli niezaplanowaną dłuższą przerwę w rozgrywkach, bowiem pierwszy z dwóch meczów, które zostały przeniesione z wiosny, został przełożony ze względu na zagrożenie epidemiczne u naszych rywali. W tym czasie Jagiellonia na własnym boisku rozgromiła Stal Rzeszów aż 5:0. 4 gole w tym spotkaniu zdobył Jakub Lutostański, a jedno trafienie dołożył Mateusz Kowalski. 

I właśnie na wcześniej wspomnianego Lutostańskiego powinni zwrócić uwagę podopieczni trenera Marcina Salamona. Napastnik Jagiellonii zdobył w tym sezonie już 15 goli i prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców Centralnej Ligi Juniorów. Zresztą o umiejętnościach tego zawodnika przekonaliśmy się już w 2. kolejce rundy jesiennej. Wówczas w Białymstoku gospodarze wygrali 3:2, a wszystkie gole dla Jagi strzelił Lutostański. Raków odpowiedział trafieniami Miłosza Roguli i Szymona Cubera. 

Po 15. rozegranych kolejkach Jagiellonia zajmuje 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów. Ekipa z Białegostoku 7 meczów wygrała 3 zremisowała i 5 przegrała. Z kolei Raków, który też ma jeden mecz zaległy, plasuje się na 5. lokacie i ma 2 oczka więcej od naszego najbliższego przeciwnika. 

Spotkanie 17. kolejki CLJ U-18 Raków - Jagiellonia odbędzie się w piątek o godzinie 12 na boisku bocznym ze sztuczną nawierzchnią MSP "Raków".