Dawid Świerk: „Jestem zadowolony z powrotu”

Dawid Świerk po rocznym pobycie w Legii Warszawa postanowił wrócić do Rakowa. W rozmowie z Częstochowskim Portalem Sportowym – partnerem medialnym naszego klubu, piłkarz opowiada o doświadczeniach zebranych w stolicy oraz zdradza kulisy transferu do klubu z Limanowskiego.
Dawid Świerk po rocznym pobycie w Legii Warszawa postanowił wrócić do Rakowa. W rozmowie z Częstochowskim Portalem Sportowym – partnerem medialnym naszego klubu, piłkarz opowiada o doświadczeniach zebranych w stolicy oraz zdradza kulisy transferu do klubu z Limanowskiego. Dawid Świerk jest wychowankiem Rakowa i barwach pierwszej drużyny zdołał zadebiutować jako szesnastolatek. Latem postanowił spróbować sił w Legii Warszawa. Nie przebił się jednak do szerokiej kadry seniorów. – Już od samego początku nie miałem łatwo w Legii, bo uraz którego doznałem przeciwko Chojniczance Chojnice, wykluczył mnie z przystąpienia razem z nowymi kolegami do przygotowań do nowego sezonu. Rehabilitacja trwała kilka tygodni po czym po kilku treningach znów dopadł mnie pech i naderwałem mięsień czworogłowy uda. Przez kontuzje miałem duże zaległości, co na pewno w dużej mierze przyczyniło się do tego, że nie grałem. W drugiej rundzie ze zdrowiem było już znacznie lepiej ale mimo tego nie udało mi się przebić do kadry meczowej .Nie ukrywam, że tak naprawdę nie dostałem swojej szansy, rzadko grywałem nawet w sparingach, co uniemożliwiło mi pokazanie się z dobrej strony trenerowi. Teraz z moim zdrowiem jest wszystko w jak najlepszym porządku i mam nadzieję, że najgorszy okres mam już za sobą – opowiada Świerk w rozmowie z Częstochowskim Portalem Sportowym. Po rocznym pobycie w stolicy, Świerk postanowił wrócić do Rakowa i jest przekonany, że podjął dobrą decyzję. Piłkarz liczy, że doświadczenie zebrane z treningów w Legii, zaprocentuje w drugiej lidze. – Mało grałem ale codziennie solidnie pracowałem na treningach i mam nadzieję, że dzięki temu będę się dobrze prezentował. Mam duże zaległości meczowe, to w jakiej jestem formie okaże się podczas pierwszych sparingów. Jestem również ciekaw jak wypadnę podczas testów szybkościowych oraz wydolnościowych, które odbędą się na początku przygotowań do nadchodzącego sezonu. Jestem zadowolony z powrotu i niecierpliwością czekam na rozpoczęcie przygotowań do sezonu 2012/2013 – przekonuje Świerk. Piłkarz podzielił się także wrażeniami z pobytu w Warszawie. - Miałem okazję przyjrzeć się funkcjonowaniu tego klubu od środka i robi naprawdę duże wrażenie. Jeśli chodzi o treningi to jakoś specjalnie się nie różnią od tych, które są w Częstochowie jednak dostrzegłem, że trochę większy nacisk kładą na przygotowanie fizyczne. Pobyt w Legii Warszawa oceniam również jako dobre życiowe doświadczenie. Poznałem tam trochę inne życie, mieszkałem sam w wielkim mieście, które bardzo różni się od Częstochowy i było to dla mnie coś nowego. Piłkarsko uważam, że nie do końca było to dobre posunięcie chociaż pozwoliło mi to wyciągnąć wnioski – kończy Świerk.