19-letni Bronisławski jest wychowankiem wałbrzyskiego klubu. W ubiegłym sezonie, w barwach Górnika zadebiutował w drugoligowych rozgrywkach. W podstawowym składzie rozegrał szesnaście meczów. Najlepiej czuje się w środku pomocy. Na takiej pozycji grał w swoim poprzednim klubie, a jego partnerem w tej formacji był... Rafał Figiel, który także latem trafił do Rakowa z Wałbrzycha. – Dobrze rozumiemy się Rafałem na boisku i wierzę, że przełoży się to również na naszą dobrą współpracę i grę w Rakowie – zaznacza Bronisławski, który nie ukrywa zadowolenia z przeprowadzki do Częstochowy. – Raków, to ambitny klub z aspiracjami na awans. Budowana jest tutaj ciekawa i zarazem młoda drużyna – dodaje piłkarz.

Satysfakcji z pozyskania Bronisławskiego nie ukrywa także prezes Rakowa Krzysztof Kołaczyk. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że po bardzo długich negocjacjach udało nam się znaleźć porozumienie z Górnikiem Wałbrzych. Rozmowy były trudne ale najważniejsze, że udało się znaleźć kompromis satysfakcjonujący obie strony – informuje Kołaczyk.

Ciekawostką jest fakt, iż pseudonim boiskowy Bronisławskiego to „Deco", natomiast Figiela-„Figo". Czyli dwójki byłych liderów reprezentacji Portugalii, którzy swoją grą czarowali kibiców na całym świecie.