Derby dla nas! Skra - Raków (U-16) 0:2

W spotkaniu derbowym rozgrywanym w ramach ligi "B2 Junior Młodszy" nasz zespół pokonał Skrę Częstochowa 2:0.

Czerwono-niebiescy od początku meczu byli stroną przeważającą. Rywale z ulicy Loretańskiej ograniczali się do niskiej obrony i postawili popularny "autobus" przed swoją bramką, licząc na kontry i stałe fragmenty gry. Podopieczni trenera Adama Studnickiego długo nie mogli sforsować defensywy rywali. W 43. minucie padła bramka dla Rakowa. Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Patryk Malamis. Piłka po jego uderzeniu poszybowała nad murem i wpadła do siatki obok bezradnego bramkarza Skry. 

 

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Nasi zawodnicy nieco uspokojeni prowadzeniem nadal przeważali. W 56. minucie mogło być 2:0. Faulowany w polu karnym Skry był jeden z naszych piłkarzy, a sędzia wskazał na "wapno". Do futbolówki podszedł wprowadzony po przerwie Fabian Gacek, ale jego intencje wyczuł golkiper. Kolejne fragmenty gry niewiele różniły się od poprzednich. Raków nadal był stroną przeważającą, ale nie mógł tego udokumentować golami. Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry pędzący lewą stroną Miłosz Pałuczak dostrzegł w świetle bramki jednego z naszych graczy i zdecydował się na podanie wzdłuż linii końcowej. Owym zawodnikiem był Michał Baryła, który z kilku metrów nie miał problemów ze zdobyciem bramki. Ostatecznie Akademia Raków (U-16) pokonał lokalnego rywala Skrę 2:0. 

 

Podopieczni trenera Studnickiego w lidze pozostają jedyną drużyną, która we wszystkich swoich meczach zgarnęła komplet punktów. Po sześciu kolejkach Raków ma ich 18 (bilans bramkowy 33-5). 13. września nasz zespół zagra na Limanowskiego 83 z ROW-em Rybnik. Pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmi o 16.

 

Adam Studnicki (trener, U-16): Przeciwnik cofnął się bardzo nisko i musimy się do takich sytuacji przyzwyczajać. Szkoleniowo to spotkanie nie było dla nas jakoś specjalnie rozwojowe. Zdominowaliśmy przeciwnika, ale brakowało nam elementów dynamiczniejszego rozwinięcia i lepszej finalizacji. Powinniśmy strzelić jeszcze kilka goli, ale tak się nie stało i z tego jesteśmy niezadowoleni. Będąc zdecydowanie lepszą drużyną musimy to potwierdzić bramkami. 

 

Skra Częstochowa - Akademia Raków 0:2 (0:1)

 

Bramki dla Rakowa: Malamis (43.), Baryła (84.)

 

Skład Rakowa: Rajczykowski (60. Suchecki) - Baryła, Brzeziński, Klecha (62. Jasiński), Józefczyk (62. Pałuczak), Napieraj, Woźniak (46. Kitowski), Rozwadowski (46. Gacek), Malamis, Kabaj (46. Andrychowicz), Andruszko (60. Radomski).