Do trzech razy sztuka?

Odkąd trenerem Rakowa został Jerzy Brzęczek, GKS Tychy jest jedynym zespołem, z którym częstochowianie nie zdobyli punktu. W rundzie wiosennej Raków przegrał w Tychach 0:1 natomiast jesienią w ramach Pucharu Polski uległ ekipie ze Śląska 0:2. W sobotę dojdzie do trzeciego starcia.
Odkąd trenerem Rakowa został Jerzy Brzęczek, GKS Tychy jest jedynym zespołem, z którym częstochowianie nie zdobyli punktu. W rundzie wiosennej Raków przegrał w Tychach 0:1 natomiast jesienią w ramach Pucharu Polski uległ ekipie ze Śląska 0:2. W sobotę dojdzie do trzeciego starcia. Brzęczek objął Raków przed rozpoczęciem rundy rewanżowej poprzedniego sezonu. Od tamtego czasu, czerwono – niebiescy ponieśli zaledwie cztery porażki, w tym dwie z tyskim GKS. Wiosną częstochowianie przegrali na wyjeździe 0:1 natomiast tuż przed rozpoczęciem drugoligowych rozgrywek ulegli tyszanom na własnym stadionie 0:2, odpadając tym samym z Pucharu Polski. – To będą dwa różne mecze – uważa Brzęczek. – Wtedy byliśmy na zupełnie innym etapie przygotowań do sezonu, co było widać podczas tamtego meczu. Teraz jedziemy do Tychów z wiarą we własne możliwości i po zwycięstwo, jak w każdym meczu – dodaje szkoleniowiec Rakowa. W sobotę częstochowianie będą mieli okazję do rewanżu. Łatwo jednak o punkty nie będzie. Już w meczu pucharowym dali o sobie znać doświadczeni zawodnicy GKS: Krzysztof Bizacki oraz Daniel Feruga. Obaj umiejętnie kierowali grą swojej drużyny, znacznie przyczyniając się do zwycięstwa. Latem do tyskiego zespołu dołączył kolejny rutyniarz – obrońca Paweł Pęczak. – Ci zawodnicy to duży plus dla GKS. Obecność w składzie takich piłkarzy jak Bizacki zawsze procentuje w rozgrywkach. Widać to było w meczu pucharowym, kiedy jednym podaniem potrafił rozstrzygnąć losy meczu. My podejdziemy jednak do spotkania z GKS bez kompleksów, bo także mamy wartościowy zespół – zaznacza Brzęczek. Mieszanka doświadczenia z młodością, jak na razie przynosi mieszane korzyści. Co prawda w Pucharze Polski, GKS dotarł aż do 1/16 tych rozgrywek i o awans do kolejnej rundy powalczy z mistrzem Polski – Lechem Poznań. W lidze zespół prowadzony przez Adama Noconia spisuje się jednak w kratkę. Po sześciu rozegranych meczach, tyszanie zajmują dziewiąte miejsce w tabeli, mając dwa punkty więcej od Rakowa. W ostatnich dwóch kolejkach GKS nie zdobył nawet punktu, przegrywając na wyjazdach z Miedzią Legnica (0:1) oraz Zawiszą Bydgoszcz (1:3). Początek meczu o godzinie 17.00 >>> Bezpośrednią tekstową relację live ze spotkania GKS Tychy – Raków, przeprowadzi Częstochowski Portal Sportowy Zestaw par 7. kolejki II ligi (4/5 września): Chojniczanka Chojnice – Zawisza Bydgoszcz, Olimpia Grudziądz – Ruch Zdzieszowice, Lechia Zielona Góra – Polonia Nowy Tomyśl, Elana Toruń – Zagłębie Sosnowiec, Tur Turek – Jarota Jarocin, Czarni Żagań – Bałtyk Gdynia, Górnik Wałbrzych – Polonia Słubice, Miedź Legnica – Nielba Wągrowiec.