Drużyna nie do zatrzymania! Raków - Górnik 2:1

Raków Częstochowa wygrał 2:1 z Górnikiem Łęczna w meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Bramki dla Czerwono-Niebieskich zdobyli Ivi Lopez i Tomáš Petrášek.

Pierwszą groźną sytuację dla gości stworzył w 20. minucie Marcel Wędrychowski. Swój indywidualny rajd zakończył strzałem z dystansu, ale na posterunku był Vladan Kovacević. Chwilę później po drugiej stronie boiska swoje okazje mieli Vladislavs Gutkovskis i Ivi Lopez, ale piłka nie wpadła do siatki. Wynik otworzył w 32. minucie Ivi, dobijając swój własny strzał w polu karnym. Chwilę później było już 2:0. Tomáš Petrášek w swoim 150. występie w barwach Rakowa zdobył bramkę, pokonując bezradnego Gostomskiego. Tuż przed końcem pierwszej połowy nasza drużyna mogła podwyższyć prowadzenie, ale strzał "Petiego" wylądował na poprzeczce.

 

W drugiej połowie Czerwono-Niebiescy kontynuowali mocne ataki na bramkę Górnika, a goście od początku byli zepchnięci do defensywy. Strzały Deiana Sorescu i Vladislavsa Gutkovskisa były minimalnie niecelne. Dośrodkowania ze skrzydeł również nie przynosiły trzeciej bramki. W 71. minucie odpowiedział zespół Górnika za sprawą trafienia Jasona Lokilo. Do końca spotkania wynik już się nie zmienił i tym samym Czerwono-Niebiescy zainkasowali bardzo cenne trzy punkty.

 

Nasza drużyna pozostaje liderem PKO BP Ekstraklasy. Za tydzień, 2 maja na stadionie PGE Narodowy rozegramy mecz finałowy Fortuna Pucharu Polski z Lechem Poznań.

 

Raków Częstochowa - Górnik Łęczna 2:1 (2:0)

Bramki: Ivi 32', Petrášek 40' - Lokilo 71'

 

Raków: Kovačević- Tudor, Petrášek, Rundić (73. Krzyżak), Kun, Lederman, Papanikolaou, Sorescu, Wdowiak (80. Musiolik), Ivi (80. Cebula), Gutkovskis (59. Arak)

Górnik: Gostomski - Midzierski, Gol, Drewniak (64. Kalinkowski), Wędrychowski (46. Lokilo), Śpiączka, Rymaniak (64. Leandro), Szcześniak, Mak, Dziwniel (78. Banaszak), Serrano (56. Gąska)

 

Żółte kartki: Kun, Arak, Lopez, Cebula - Gol, Kalinkowski, Drewniak

 

Widzów: 4016