Górnik Wałbrzych – Raków 4:1 (1:1)

Ostatni mecz w rundzie jesiennej nie zakończył się po myśli piłkarzy Rakowa, którzy przegrali na wyjeździe z Górnikiem Wałbrzych 1:4. O rozmiarach porażki zadecydowało pierwszych dwanaście minut drugiej połowy, kiedy nasz zespół stracił trzy bramki.
Ostatni mecz w rundzie jesiennej nie zakończył się po myśli piłkarzy Rakowa, którzy przegrali na wyjeździe z Górnikiem Wałbrzych 1:4. O rozmiarach porażki zadecydowało pierwszych dwanaście minut drugiej połowy, kiedy nasz zespół stracił trzy bramki. Wałbrzych, 29. października – godz. 14:00 GÓRNIK WAŁBRZYCH – RAKÓW 4:1 (1:1) 1:0 Łaski (18, asysta Morawski) 1:1 Świerk (23, asysta Mastalerz) 2:1 Rytko (46, bez asysty) 3:1 Zinke (54, bez asysty) 4:1 Fojna (58, asysta Zinke) SĘDZIOWAŁ: Remigiusz Lewandowski (Poznań). ŻÓŁTE KARTKI: Łaski, Zawadzki, Rytko, Moszyk (Górnik) – P. Kowalczyk, Pluta, Kmieć, Napora (Raków). WIDZÓW: 400. GÓRNIK: Jarosiński – Michalak, Wojtarowicz, Łaski, Wepa – Zawadzki, Morawski, Fojna, Rytko (82. Duś) – Zinke (70. Janik), Maciejak (61. Moszyk). RAKÓW: Stępień – Mastalerz, Hyra (61. Ł. Kowalczyk), Pluta, P. Kowalczyk – Orzechowski – Napora, Kmieć (73. Nocuń), Świerk (70. Werner)– Gajos – R. Czerwiński (56. Pląskowski).