Zaledwie kilku bramek, zabrakło orlikom Rakowa do triumfu w turnieju piłkarskim organizowanym przez częstochowski Ajaks. Czerwono – niebiescy zajęli drugie miejsce, tuż za APN Częstochowa. Obie drużyny miały na swoim koncie tyle samo punktów. Z postawy drużyny zadowolony był trener częstochowian Artur Minkina. Szkoleniowiec nie ukrywał jednak po zawodach drobnego niedosytu. Trudno się dziwić, skoro jego zespół zajął drugie miejsce, ustępując APN - gorszym bilansem bramkowym. – Faktycznie do zdobycia pierwszego miejsca zabrakło nam skuteczności – przyznaje Minkina. – Patrząc jednak na całokształt, to jestem zadowolony z drużyny, bo pod względem piłkarskim zaprezentowała się z dobrej strony. Chłopcy pokazali także charakter, znosząc trudy ciężkiego fizycznie turnieju i sporej jak na tę porę roku temperaturę powietrza – cieszy się szkoleniowiec. Zawodnicy Rakowa zgarnęli także dwie z indywidualnych nagród. Najlepszym piłkarzem turnieju został Piotr Kiński, a bramkarzem Wojciech Kuczera. – To wszystko powoduje, że możemy myśleć teraz nieco spokojniej o lidze i że czas zimowych przygotowań został dobrze przepracowany – kończy Minkina. >>>Wyniki meczów Rakowa: RAKÓW - AJAKS I 3-1 RAKÓW - UKS 0-0 RAKÓW - JĘDRZEJÓW 2-0 RAKÓW - AJAKS II 3-0 RAKÓW - SKRA 1-0 RAKÓW - APN 1-1 >>>Klasyfikacja końcowa: 1. KS APN Częstochowa 2. RKS RAKÓW Częstochowa 3. UKS Raków Częstochowa