Grali nasi byli zawodnicy: gole Gajosa i Rogalskiego

W miniony weekend nasi byli zawodnicy rozgrywali mecze ze zmiennym szczęściem. Maciej Gajos co prawda zdobył bramkę, ale jego Jagiellonia przegrała na własnym boisku z Zagłębiem Lubin. Z kolei Maksymilian Rogalski również pokonał bramkarza rywali, a jego Wisła Płock okazała się lepsza od Zagłębia Sosnowiec.

Gol Gajowego był trafieniem numer 2 w obecnym sezonie naszego wychowanka. Niestety w końcówce spotkania ofensywny pomocnik nie wykorzystał rzutu karnego i z 3 punktów mogli cieszyć się rywale.

W "małych derbach Śląska" Piast Gliwice pokonał Górnik Zabrze 3:2. Do 56 minuty na boisku przebywał Adrian Klepczyński. Z kolei Mariusz Przybylski - powracający po kontuzji - nie pojawił się na murawie.

Lechia Gdańsk prowadzona przez trenera Jerzego Brzęczek zremisowała 1:1 z Pogonią Szczecin. Gdańszczanie nie mogą zaliczyć początku rozgrywek do udanych, bowiem po 3 kolejkach na swoim koncie mają zaledwie jeden punkt.

Swój mecz wygrał Ruch Chorzów, który w Kielcach pokonał tamtejszą Koronę 2:1. Artur Lenartowski cały mecz spędził na ławce dla rezerwowych.

W I lidze w barwach Wisły Płock wystąpił Maksymilian Rogalski. Środkowy pomocnik wraca do ekipy "Nafciarzy", bowiem w przeszłości reprezentował barwy tego klubu. Powrót okazał się dla "Rogala" udany, po jego bramce Wisła wygrała na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 1:0.

Na zapleczu Ekstraklasy wystąpił także Joshua Balogun. Rozwój Katowice wygrał na wyjeździe z Olimpią Grudziądz 1:0. Nigeryjczyk Joshua Balogun na placu gry pojawił się w 63 minucie meczu.

Z kolei MKS Kluczbork przegrał na własnym stadionie z Chrobrym Głogów 0:2. Robert Brzęczek nie wystąpił w pojedynku.

W II lidze Nadwiślan Góra - następny rywal Rakowa - musiał uznać wyższość Stali Stalowa Wola (1:2). W zespole Nadwiślana całe spotkanie rozegrali Adrian Pluta i Artur Pląskowski. Ten drugi zdobył jedynego gola dla swojego zespołu. Na placu gry zabrakło Mariusza Holika.