Częstochowianie wszystkie bramki stracili w pierwszej połowie. Wynik otworzył w 14. minucie Mateusz Śliwa. Kolejne gole dla naszych rywali zdobyli: Piotr Makowski (25 minuta) i Bartosz Polis (42 minuta). Dzięki temu zwycięstwu Gwarek awansował na pozycję lidera IV ligi pierwszej grupy śląskiej. 

Z kolei Raków II nadal nie może odnieść zwycięstwa na ligowych boiskach. Podopieczni Dawida Krzętowskiego zajmują 17. miejsce w tabeli i wyprzedzają jedynie Ruch II Chorzów. Kolejnym rywalem czerwono-niebieskich będzie Sarmacja Będzin. 

Dawid Krzętowski (trener, Raków II): Goście szybko zdobyli bramkę i mogli grać spokojniej. Na dodatek my źle reagowalismy na sytuację na boisku i straciliśmy kolejne dwa gole. Fragmentami nasza gra wyglądała całkiem nieźle, szkoda że nie udało nam się zdobyć bramki. Słabo zagraliśmy w obronie, daliśmy się kontrować i wynik mógł być wyższy. Cieszy na pewno pomoc chłopaków z pierwszej drużyny, bo podnoszą oni zdecydowanie jakość naszej gry i młodzież ma się od kogo uczyć. Musimy ciężko pracować by w końcu zacząć zdobywać punkty.

TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – RKS RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 3:0 (3:0)

Bramki:
1:0 Mateusz Śliwa 14 min.
2:0 Piotr Makowski 25 min.
3:0 Bartosz Polis 42 min.

Raków II: Czapla – Zębik, Małolepszy, Troczka (65' Nowakowski), Kmieć, Bronisławski, Jaworski (79' Pawlik), Obodecki, Sikora (61' Boral), Sośniak, Siedlik (84' Kurek). Trener: Dawid KRZĘTOWSKI