Historyczny punkt | Raków - Sporting 1:1

Raków Częstochowa zremisował 1:1 ze Sportingiem CP w meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy.

Spotkanie pechowo się zaczęło od kontuzji Zorana Arsenicia. Kapitan Medalików musiał zejść z boiska po ostrym wejściu się Viktora Gyökeresa, który za ten atak obejrzał czerwoną kartkę. Chwilę potem Sebastian Coates wyskoczył najwyżej i pokonał Vladana Kovačevicia.

Nieco po ponad półgodzinie gry Srdjan Plavšić podał piłkę wzdłuż pola karnego, ale strzał Milana Rundicia przeleciał nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Franco Israela. Chwilę potem znów "Srki" dogrywał w pole karne Sportingu, ale tym razem John Yeboah nie zdołał zdobyć bramki.

Już w pierwszych minutach drugiej połowy Jean Carlos był bliski doprowadzenia do remisu. Niestety Ukrainiec nie zmieścił piłki w bramce Portugalczyków. W 64. minucie Plavšić znów zagroził bramce Portugalczyków, ale wynik nie uległ zmianie.

 

W 79. minucie Vladyslav Kochergin uderzył, a jego strzał zmienił się sprytne podanie które na bramkę zamienił wprowadzony chwilę wcześniej Fabian Piasecki. Dzięki trafieniu "Piasa" Raków zanotował pierwszy, historyczny punkt w fazie grupowej UEFA Europa League.

 


Zespół Medalików do gry wróci w najbliższą niedzielę, 29 października. W meczu 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy przy Limanowskiego 83 zagramy z Widzewem Łódź. 

 

Raków Częstochowa - Sporting CP 1:1 (0:1)

Bramki: 79' F. Piasecki - 14' S. Coates

 

Raków: V. Kovačević – B. Racovițan, Z. Arsenić (14. Jean Silva), M. Rundić – F. Tudor, V. Koczergin, G. Berggren, S. Plavšić – M. Cebula (75' B. Nowak), A. Crnac, J. Yeboah (75. Piasecki).

 

Sporting: F. Israel – O. Diomande, G. Inácio, S. Coates – R. Esgaio, H. Morita, M. Hjulmand, M. Reis – M. Edwards (58' Paulinho), V. Gyökeres, P. Gonçalves (58' G. Catamo)