Hit dla częstochowian! Raków - Sandecja 2:0 (1:0)
Pierwszą dobrą wiadomością był powrót po kontuzji Mateusza Zachary. Zaki ostatni raz w meczu pierwszej drużyny wystąpił w kwietniu, kiedy w starciu z Chojniczanką nabawił się urazu barku. Dziś usiadł na ławce rezerwowych. Trener Marek Papszun do boju posłał między innymi Sebastiana Musiolika (zastąpił pauzującego z powodu kartek Szymona Lewickiego) oraz Daniela Bartla i Patryka Kuna.
Na drugą dobrą wiadomość kibice czekali do 14. minuty meczu. Raków wykonywał wówczas rzut rożny. Maciej Domański dośrodkował w pole karne, a Andrzej Niewulis głową skierował piłkę do bramki, tuż obok bezradnego golkipera gości, Marka Kozioła. Po zdobyciu bramki częstochowianie nie zwalniali tempa. Szczególnie aktywny był Sebastian Musiolik, który w 29. minucie minimalnie przestrzelił, a pięć minut później próbował przeciąć strzał Patryka Kuna, również bez powodzenia.
Po zmianie stron dominacja Rakowa jeszcze wzrosła. Częstochowianie tuż po gwizdku mogli podwyższyć rezultat, jednak piłka po uderzeniu Miłosza Szczepańskiego trafiła w poprzeczkę. W 53. minucie było już 2:0. Tuż przed polem karnym faulowany był Marcin Listkowski. Do futbolówki podszedł Maciej Domański, który pięknie przymierzył w samo okienko bramki. Golkiper Sandecji nawet nie drgnął. Mimo bezpiecznego wyniku ekipa Marka Papszuna nie spuszczała z tonu. Dwie swoje okazje miał Domański. Najpierw strzał z szóstego metra zablokowali obrońcy Sandecji, następnie nasz pomocnik "huknął" z dystansu, a gości ponownie uratowała poprzeczka. Jednocześnie, dobrze ustawieni taktycznie częstochowianie nie pozwalali rywalom w jakikolwiek sposób zaszkodzić bramce strzeżonej przez Michała Gliwę.
Ostatecznie czerwono-niebiescy pewnie wygrali 2:0. Raków aktualnie ma 33 punkty i przewodzi stawce w Fortuna 1 Lidze. Już we wtorek podopieczni trenera Marka Papszuna zmierzą się na Limanowskiego w 1/16 Pucharu Polski z Lechem Poznań. Początek spotkania o godzinie 17.45.
Raków Częstochowa - Sandecja Nowy Sacz 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 - Andrzej Niewulis 14'
2:0 - Maciej Domański 53'
Kartki:
37' - Grzegorz Baran
47' - Miłosz Szczepański
60' - Dawid Flaszka
86' - Marcin Listkowski
Składy:
Raków: Gliwa - Kasperkiewicz, Niewulis, Kościelny, Bartl (81. Malinowski), Schwarz, Listkowski, Kun, Domański (91. Mondek), Szczepański (85. Radwański), Musiolik.
Sandecja Nowy Sącz: Kozioł - Szufryn, Baran (74. Kanach), Małkowski, Flaszka (62. Gabrych), Basta, Chmiel, Bucko, Kasprzak, Kałahur, Klichowicz (74. Manoyan).