Intensywne ostatki Rakowa

Tydzień przed wznowieniem rozgrywek Fortuna 1. Ligi Raków Częstochowa rozegrał dwa mecze kontrolne. W pierwszym podopieczni Marka Papszuna pokonali Puszczę Niepołomice 2:0, z kolei w drugim ulegli Skrze Częstochowa 0:1. Tym samym zakończył się okres sparingów, a rozpoczęło się odliczanie do pierwszego spotkania ligowego.

Pojedynek z Puszczą Niepołomice rozpoczął się równo o godzinie 12:00. W wyjściowym składzie gospodarzy miejsce znaleźli m.in. Michał Gliwa, Tomas Petrasek czy Sebastian Musiolik. Obie drużyny od początku narzuciły sobie szybkie tempo i twarde warunki. Spowodowało to klincz, a większa część gry pierwszej połowy toczyła się w środkowej strefie boiska. Zarówno gospodarze, jak i goście mieli problemy z przełamaniem bloku defensywnego rywala. Obraz gry zmienił się dopiero w drugiej połowie. Podopieczni Marka Papszuna wyraźnie ruszyli do przodu, narzucając swój styl gry rywalowi. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 48. minucie po jednej z akcji Rakowa w polu karnym faulowany był Mateusz Zachara, a rzut karny na bramkę pewnym strzałem zamienił Petr Schwarz. Częstochowianie nie poprzestali na jednobramkowym prowadzeniu, podkręcając jeszcze bardziej tempo gry. Po jednym z dośrodkowań z rzutu rożnego nieprzepisowo powstrzymywany był Tomas Petrasek, a sędzia po raz drugi wskazał na “wapno”. Do futbolówki ponownie podszedł Schwarz, ponownie umieszczając piłkę w bramce. Do samego końca tego spotkania inicjatywa była po stronie gospodarzy. To oni swobodnie rozgrywali piłkę, szukając kolejnych okazji do podwyższenia prowadzenia, mimo ostrej gry piłkarzy Puszczy Niepołomice. Skończyło się jednak na wyniku 2:0. Wygrana zespołu Rakowa Częstochowa była całkowicie zasłużona, a warto też dodać, że test przed pierwszym meczem ligowym w 2019 roku przechodziła murawa głównego boiska - zdała go bardzo dobrze.

Raków Częstochowa - Puszcza Niepołomice 2:0 (0:0)

Bramki:

1:0 - Petr Schwarz (48’, rzut karny)

2:0 - Petr Schwarz (63’, rzut karny)

Raków: Michał Gliwa - Tomas Petrasek, Arkadiusz Kasperkiewicz, Łukasz Góra, Patryk Kun, Igor Sapała (46. Rafał Figiel), Petr Schwarz, Piotr Malinowski (46. Daniel Bartl), Marcin Listkowski, Mateusz Zachara, Sebastian Musiolik

Drugi mecz sparingowy rozpoczął się kilka chwil po godzinie 15:00. Tym razem trener Marek Papszun dał szansę kilku zawodnikom z Akademii Rakowa - Bartoszowi Chłodowi, Mateuszowi Skibińskiemu, a także Oskarowi Krzyżakowi. Od pierwszej minuty zagrali też Andrzej Niewulis, Damian Michalik czy Patrick Eze Friday. Podobnie jak w pierwszym sparingu, mecz był bardzo wyrównany, z tą różnicą, że obie drużyny dochodziły do sytuacji strzeleckich. W zespole Rakowa sygnał do ataku wysłał Rafał Figiel, kiedy w 15. minucie strzałem z dystansu próbował pokonać bramkarza rywali. Swoją okazję miał też kilkanaście minut później Karol Mondek, którego uderzenie z bliskiej odległości sparował bramkarz Skry Częstochowa. W samej końcówce pierwszej połowy blisko strzelenia bramki był aktywny w tym sparingu Patrick Friday Eze, ale jego uderzenie głową również nie znalazło drogi do siatki rywala. Czujność w bramce Rakowa zachowywał też Jakub Szumski, pewnie interweniując, kiedy była taka potrzeba. Siedem minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania Skra Częstochowa wyszła na prowadzenie. Po dośrodkowaniu piłki w pole karne Rakowa, doszło tam do dużego zamieszania, w którym najlepiej odnalazł się Konrad Poprawa i mocnym strzałem posłał futbolówkę do bramki. Z upływem każdej kolejnej minuty gospodarze nacierali na bramkę rywala coraz bardziej. Swoich szans szukali Franciszek Wróblewski, Patrick Friday Eze czy Karol Mondek. Zawodnicy Skry cofnęli się nieco do defensywy, wyprowadzając jedynie szybkie kontrataki. Pomimo tego, wynik meczu już się nie zmienił, a Raków poniósł pierwszą porażkę w ostatnim meczu kontrolnym.

Raków Częstochowa - Skra Częstochowa 0:1 (0:0)

Bramki:

0:1 - Konrad Poprawa (52’)

Raków: Jakub Szumski - Bartosz Chłąd, Andrzej Niewulis, Oskar Krzyżak, Piotr Malinowski (46’ Mateusz Skibiński), Rafał Figiel (46’ Igor Sapała), Karol Mondek, Bartosz Michalik, Jakub Apolinarski (46’ zawodnik testowany), Franciszek Wróblewski (60’ Jakub Apolinarski), Patrick Friday Eze