J.Rokosa: „Ciężko wskazać faworyta Euro 2012”

W niedzielę, próg częstochowskiej „Strefy Kibica” przekroczył kolejny piłkarz Rakowa. Tym razem, rolę eksperta pełnił Jacek Rokosa, który analizował szanse drużyn w ostatnim meczu ćwierćfinałowym podczas Euro 2012: Anglia – Włochy.
W niedzielę, próg częstochowskiej „Strefy Kibica” przekroczył kolejny piłkarz Rakowa. Tym razem, rolę eksperta pełnił Jacek Rokosa, który analizował szanse drużyn w ostatnim meczu ćwierćfinałowym podczas Euro 2012: Anglia – Włochy. Według wielu ekspertów niedzielny mecz ćwierćfinałowy Anglia – Włochy był najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem tej fazy mistrzostw. Rola eksperta, przy okazji tej potyczki przypadła Jackowi Rokosie. Napastnik Rakowa, pojawił się na scenie częstochowskiej „Strefy Kibica” na kilkanaście minut przed pierwszym gwizdkiem i analizował grę obu zespołów. – Wydaje mi się, że lepiej poukładany zespół mają Włosi i to oni powinni awansować do półfinału Mistrzostw Europy. Anglicy powinny zwrócić uwagę zwłaszcza na dwóch włoskich piłkarzy: Mario Balotelliego oraz Andrea Pirlo. Obaj stanowią bardzo silny punkt swojej drużyny i jedną akcją mogą przesądzić o wyniku meczu. Wydaje mi się jednak, że możemy być świadkami dogrywki, a kto wie, może i serii rzutów karnych – tłumaczył Rokosa. Według Rokosy ciężko jest wskazać faworyta do wygrania Euro 2012. – Po tym jak reprezentacja Polski odpadła z turnieju, nie mam drużyny, z którą bym sympatyzował. Niech wygra ten, kto gra ładną dla oka piłkę i do tego jest jeszcze skuteczny. Jeśli miałbym jednak typować, to wskazałbym chyba na Niemców. Ich gra może się podobać i myślę, że dotrą do finału. Groźni są także Hiszpanie, którzy ostatnio zdobyli Mistrzostwo Europy i Świata. Gdyby po raz trzeci z rzędu udało się im zdobyć trofeum, to ogromny szacunek dla nich – uważa piłkarz Rakowa.