Jakub Bator: Nogi mi nie drżały w debiucie
We wtorkowym meczu w barwach Czerwono-Niebieskich pierwszy występ zanotował Jakub Bator, który zmienił Piotra Malinowskiego.
- Bardzo się cieszę, że zadebiutowałem w Rakowie. Ciężko pracowałem na treningach, by dostać tę szansę. Gdy wchodziłem na boisko byłem pewny siebie, a nogi mi nie drżały. Myślałem tylko o tym, żeby pomóc drużynie i pokazać się z jak najlepszej strony - stwierdził 19-latek.
Młodzieżowiec pojawił się na boisku w 80. minucie, gdy ważyły się losy starcia z Koroną.
- Wszedłem na boisko w trudnym momencie. Prowadziliśmy 1:0, zawodnicy Korony rzucili się do ofensywy, a my mieliśmy sporo pracy w obronie. Myślę, że dałem radę. Jak to się mówi - pierwsze koty za płoty - powiedział z uśmiechem Kuba.
Nasza drużyna jest o krok od zapewnienia sobie utrzymania w PKO Ekstraklasie. Czy młodzieżowiec liczy na to, że będzie cżęściej pojawiał się na boisku?
- Pierwsze minuty spędzone na boisku to dla mnie zastrzyk ogromnej motywacji. Będę dalej pracował na kolejne szanse od trenera - zakończył Jakub Bator.