Kacper Trelowski zadebiutował w Rakowie
Była 65. minuta spotkania, kiedy piętnastoletni golkiper zmienił Jakuba Szumskiego. - Cieszę się, że trenerzy docenili moją pracę i dano mi szansę zadebiutowania w pojedynku z Wartą - komentował Trelowski, który podczas konfrontacji z poznaniakami dwukrotnie popisał się interwencjami, które uratowały nasz zespół przed utratą gola. - Na pewno bardzo dużo mi dają zajęcia z trenerem Sikorskim, gdzie dzięki jego sugestią udoskonaliłem swoje zachowanie "na linii". Przez to mogłem wykonać skuteczne interwencje i cieszę się, że nie straciliśmy bramki - kontynuuje Kacper.
Dla Trelowskiego obóz w Jarocinie był pierwszym, gdzie wystąpił w roli bramkarza "dorosłej" drużyny Rakowa. Jak oceni tydzień wspólnych treningów ze starczymi kolegami? - Na pewno było dużo dyscypliny. Na każdym z treningów musieliśmy się w stu procentach przykładać do naszej pracy. Uważam, że ten pobyt za bardzo pożyteczny. Doświadczenie jakie tutaj zebrałem powinno zaprocentować w przyszłości - podsumowuje młody zawodnik Akademii.
Oprócz Kacpra, który aktualnie występuje w zespole U-15 i ma za sobą powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski, w obozie brał udział także inny golkiper Akademii - Dawid Sztekler. W naszej szkółce obaj trenują pod okiem trenera Karola Kuczery, odpowiedzialnego za szkolenie bramkarzy.