Kamil Piątkowski: Po meczu chcemy cieszyć się z awansu
Kamil Piątkowski do Rakowa Częstochowa dołączył przed startem sezonu 2019/2020. W PKO Ekstraklasie zadebiutował w meczu 5. kolejki, wchodząc na murawę w 85. minucie.
- Na treningach ciężko pracuję. W lidze nie mam zbyt wielu minut na swoim koncie, ale jestem cierpliwy. Wierzę w to, że okazja na występy w końcu przyjdzie. Być może w środę dostanę szansę, by zagrać od pierwszej minuty - powiedział 19-latek.
W ubiegłym sezonie częstochowianie byli rewelacją rozgrywek, eliminując po drodze Legię Warszawa i Lecha Poznań.
- W zeszłym sezonie bacznie obserwowałem, jak Raków sobie radził w Pucharze Polski. Wyglądało to bardzo dobrze, dzięki czemu udało się zajść aż do półfinału. Mam nadzieję, że w nadchodzących rozgrywkach nasza gra będzie równie skuteczna. W każdym meczu damy z siebie wszystko i zagramy o zwycięstwo. Chcemy dojść na sam szczyt - stwierdził młodzieżowiec.
Rywalem Czerwono - Niebieskich w środowy wieczór będzie Chojniczanka Chojnice, aktualnie 13. zespół Fortuna 1 Ligi.
- Zawsze jest tak, że rywal z niższej ligi chce się pokazać z jak najlepszej strony na tle ekstraklasowej drużyny. Chojniczanka jest bardzo dobrym zespołem. Łatwo na pewno nie będzie. Podejdziemy do tego spotkania w pełni skoncentrowani, by po końcowym gwizdku cieszyć się z awansu do kolejnej rundy - zakończył Piątkowski.