Karny zdecydował! Stal Mielec - Raków 0:1

W zaległym meczu 23. kolejki PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa pokonał Stal Mielec 1:0. O wyniku przesądził rzut karny strzelony przez Iviego Lopeza.

Spotkanie rozpoczęło się od dwóch mocnych uderzeń. Najpierw w 5. minucie uderzał Marcin Flis, ale trafił prosto w naszego golkipera. W odpowiedzi w końcówce pierwszego kwadransu Wiktor Długosz uderzył minimalnie ponad bramką. Później tempo nieco spadło i przed przerwą dogodnych sytacji było jak na lekarstwo. 

 

Po zmianie stron znowu okazję mieli goście. I znowu po stronie Stali wystąpił Flis, jednego jego uderzenie fantastyczną paradą przyćmił Dominik Holec. Z kolei po naszej stronie z 16. metra strzelał Petr Schwarz. Jednak po drodze piłka otarła się od Iviego Lopeza i uderzyła w słupek. Następnie uderzała nasza hiszpańska "11", ale ta próba była minimalnie niecelna. 

 

W doliczonym czasie gry doszło do rozstrzygnięcia pojedynku. W 92. minucie Grzegorz Tomasiewicz faulował we własnym polu karnym Kamila Piątkowskiego. Sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Ivi i bohater finału Pucharu Polski zapewnił Czerwono-Niebieskim 3 punkty. 


Raków ma 53 punkty i o 2 oczka wyprzedza trzecią w tabeli Pogoń Szczecin. 

 

Kolejny mecz naszej ekipy już w poniedziałek. Na Limanowskiego zmierzymy się z Piastem Gliwice. 

 

Stal Mielec - Raków 0:1  (0:0)

 

Gol:

Ivi Lopez 90+ (K.)

 

Kartki:

Chorbadzhiyski (78.) - Piątkowski (33.) 

 

Składy:

Stal: Strączek - Flis, Getinger, Chorbadzhiyski, De Amo, Granlund, Domański (77. Domański), Tomasiewicz, Forsell, Mak (77. Prokić) , Kolev. 

 

Raków: Holec - Piątkowski, Niewulis, Arsenić, Długosz (75. Cebula), Poletanović, Schwarz, Kun, Wdowiak (56. Ivi Lopez), Tijanić, Arak (91. Szelągowski).