Paweł Krzysztoporski w przyszłym sezonie nie będzie bronił już barw częstochowskiego Rakowa. Piłkarzowi w czerwcu skończył się okres wypożyczenia do naszego klubu i podjęto decyzję o nieprzedłużaniu umowy. Krzysztoporski trafił do Rakowa w zimowym okienku transferowym, na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Górnika Zabrze. W rundzie wiosennej dziewięciokrotnie pojawiał się na boisku, ale nie wywalczył sobie miejsca w podstawowym składzie. – Dziękuję Pawłowi, który może nie grał za dużo, ale jest piłkarzem o niesamowitym charakterze i profesjonalnym podejściu do zawodowych obowiązków. Na treningach zawsze był wzorem do naśladowania i życzyłbym sobie żeby wszyscy piłkarze podchodzili do swoich obowiązków tak jak on – mówi Brzęczek. Krzysztoporski wraca więc do Górnika, ale niewiadomo jak potoczą się jego dalsze losy. Szkoleniowiec Rakowa wierzy, że zawodnik długo nie będzie szukał nowego pracodawcy. – Mam nadzieję, że Paweł znajdzie odpowiedni klub dla siebie, w którym będzie grać, bo jest bardzo ambitnym człowiekiem. Jeśli jeszcze będzie potrafił opanować emocje i nerwowość, to pokaże swoje duże umiejętności, czego mu z całego serca życzę – kończy Brzęczek.