Włodarze Rakowa doszli do porozumienia z dwoma piłkarzami występującymi ostatnio w lokalnych, częstochowskich klubach: Mateuszem Kyziołem z Włodara oraz Jackiem Rokosą ze Skry. Pierwszy przeniesie się do Rakowa na zasadzie transferu definitywnego natomiast Rokosa zostanie wypożyczony z opcją pierwokupu. Trener częstochowian Jerzy Brzęczek po zakończeniu sezonu zapowiadał wzmocnienia i słowa dotrzymał. Po finalizacji rozmów i przedłużeniu kontraktów z zawodnikami z obecnej kadry, nadszedł czas na transfery. W kręgu zainteresowań Brzęczka znajdowali się głównie piłkarze z regionu, idealnie wpasowujący się w filozofię pracy szkoleniowca. Negocjacje z dwójką z nich oraz ich macierzystymi klubami zakończyły się sukcesem. – Doszliśmy do porozumienia zarówno z Mateuszem Kyziołem jak i Jackiem Rokosą oraz z ich klubami – potwierdza Brzęczek. – W poniedziałek jesteśmy umówieni na podpisanie wszystkich niezbędnych dokumentów – dodaje szkoleniowiec. Obaj piłkarze w poprzednim sezonie występowali w czwartej lidze. Zawodników łączy także jedno miasto, bo choć grali w różnych klubach, to oba reprezentowały Częstochowę. Dla Kyzioła z Włodara transfer do Rakowa, to powrót na stare śmieci, bo jest wychowankiem klubu z Limanowskiego. Piłkarz ma wzmocnić rywalizację w ataku, a jego konkurentem będzie Rokosa, który w poprzednim sezonie, grając w Skrze, strzelił osiemnaście bramek i został królem strzelców czwartej ligi. 26 – letni napastnik wyróżnia się na boisku nie tylko instynktem strzeleckim, ale także… wzrostem. Piłkarz mierzy bowiem 193 cm. Fot. K. Bolkowski/www.ks-skra.pl