Marcin Listkowski: Kibice dają nam energię i są naszym dwunastym zawodnikiem
- Nie jest nam ciężko powrócić do ligowej rzeczywistości. Po wygranej z Legią euforia zniknęła kilka godzin po meczu. W szatni pozwoliliśmy sobie na moment radości, ale następnego dnia rano mieliśmy już trening regeneracyjny i rozpoczęliśmy przygotowania do niedzielnego spotkania z Termaliką, które także chcemy wygrać. Jesteśmy drużyną w pełni świadomej tego, że każdy mecz jest tak samo ważny, dlatego do każdego spotkania podchodzimy tak samo. W niedzielę - podobnie jak to było w środę - wyjdziemy na boisko, by dać z siebie wszystko i zgarnąć trzy punkty - powiedział „Liściu”.
Wyeliminowanie Legii Warszawa może pozwolić piłkarzom Rakowa złapać dodatkowy wiatr w żagle przed walką o kolejne ligowe punkty. “Listek” zapewnia jednak, że w zespole nie ma miejsca na hurraoptymizm.
- Przyjemnie jest mieć świadomość, że zwyciężyliśmy z Legią i wyeliminowaliśmy ich z rozgrywek Pucharu Polski, ale zachowujemy chłodną głowę i myślimy już tylko o najbliższym rywalu. Od dłuższego czasu jesteśmy na fali zwycięstw, zdążyliśmy się już trochę do tego przyzwyczaić i wierzymy w to, że w niedzielę komplet punktów zostanie w Częstochowie - dodał 21-latek.
W piątek odbyło się losowanie par półfinałowych TOTOLOTEK Pucharu Polski. Raków Częstochowa zmierzy się z Lechią Gdańsk. Jak podopieczny Marka Papszuna skomentował rezultat losowania?
- Losowanie to tak naprawdę loteria. Dla nas to, na kogo trafiliśmy nie ma większego znaczenia. Wiemy, ile kroków już za nami i wiemy, do czego wspólnie dążymy i jaki cel chcemy osiągnąć - powiedział nasz pomocnik.
Mecz “Czerwono-Niebieskich” z “Legionistami” oglądał z trybun komplet widzów. Jak mówi Marcin Listkowski, to zdecydowanie dodaje energii piłkarzom Rakowa i pozwala wykrzesać z siebie jeszcze większą motywację.
- Chciałbym zaprosić wszystkich kibiców na stadion Rakowa w najbliższą niedzielę. Odkąd gram w Częstochowie, mecz z Legią był drugim, w którym towarzyszyły mi pełne trybuny. Czuć wsparcie, czuć dodatkowy dreszczyk emocji od samego wyjścia na rozgrzewkę. To naprawdę robi różnicę i niesie nas. Z tak liczną publicznością gra się o wiele przyjemniej. Kibice dają nam energię i są naszym dwunastym zawodnikiem. Gramy dla nich, a oni przychodzą tu dla nas. Wspólnie możemy dużo osiągnąć - zakończył “Listek”.
Przyłączamy się do zaproszenia kibiców na niedzielny mecz z Bruk-Bet Termaliką Niecieczą. Pokażmy wszyscy, że Raków Częstochowa to jedna wielka piłkarska rodzina!
Zachęcamy do zakupu karnetów na Rundę Dwudziestolecia. Przypominamy, że posiadając karnet zyskujesz pierwszeństwo w zakupie biletów na mecz 1/2 Totolotek PP z Lechią Gdańsk!
Pokaż swoje przywiązanie do barw! Zapraszamy do zakupu szalików i innych klubowych gadżetów na naszym stoisku przed meczem #RCZBBT