Pierwsza dwa kwadranse niedzielnego spotkania należały do gospodarzy, którzy kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Raków miał w tym czasie swoje szanse, ale nie potrafił tego udokumentować golem. Ostatnie 15 minut pierwszej części meczu to przewaga Znicza Kłobuck. Goście mieli kilka bardzo dobry sytuacji, ale czujny w bramce był Oskar Kubik. W 40. minucie Damian Wojtyra z kilku metrów uderzył w poprzeczkę i ostatecznie na przerwę zawodnicy schodzili przy remisie 0:0. 

W przerwie trener Tomasz Kuźma wymienił aż 4 zawodników. Tym razem gra była wyrównana, a żadna z drużyn nie mogła sobie stworzyć jakiejś dogodnej okazji. Sygnał do ataku dla Rakowa dali Dawid Danilczyk i Przemysław Mizgała. Obaj bardzo groźnie uderzali z dystansu, ale strzał pierwszego na poprzeczkę sparował golkiper Znicza, a dobitkę drugiego ponownie zatrzymał bramkarz. 

W 74. minucie Raków miał rzut wolny z narożnika pola karnego. Po dośrodkowaniu w szesnastkę wprowadzony kilka chwil wcześniej Robert Brzęczek spróbował szczęścia składając się do woleja, jednak piłka znowu odbiła się od aluminium. Do dobitki dopadł inny rezerwowy - Jakub Budnicki, który głową skierował futbolówkę do siatki. Jak się później okazało był to jedyny gol w tym meczu. Raków II do końca kontrolował grę. 

Częstochowianie przed ostatnią kolejką mają nad ekipą z Kłobucka 11 punktów przewagi. W 34. kolejce nasz zespół zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem Świętochłowice. 

Tomasz Kuźma (trener, Raków II): Dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie, kontrolując tempo tego meczu. Zakładaliśmy sobie, żebyśmy posiadali piłkę i przyśpieszali nasze ataki. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji, jednak nieprzypadkowo zespół Znicza ma tak mało straconych goli, a to wynika z bardzo dobrej obrony. W ostatnich fragmentach pierwszej połowy goście mieli swoje sytuacje. Niepotrzebnie straciliśmy kilka piłek, co kończyło się bardzo dobrymi kontrami przeciwnika. W dwóch przypadkach mieliśmy dużo szczęścia. W drugiej połowie byliśmy bardziej zachowawczy w tych strefach, w których traciliśmy piłkę i ten mecz w pełni zdominowaliśmy przez posiadanie futbolówki. Cierpliwie czekaliśmy na swoją okazję i ostatecznie zdobyliśmy gola. W przerwie dokonałem kilku zmian. Zawodnicy w pierwszej połowie wykonali dobrą robotę i chcieliśmy przygotować jak największą ilość zawodników, żeby była gotowa na mecze barażowe. Uważam, że zawodnicy dali pozytywne zmiany i będzie duża konkurencja przed barażami. Dlatego wybierzemy wtedy piłkarzy w najlepszej formie. 

Raków II - Znicz Kłobuck 1:0 (0:0)

Bramki:

1:0 - Jakub Budnicki 73.

Raków: Kubik - Chłód, M. Mizgała (46. Budnicki), Owczarek, Balboa (46. Skibiński), Chiliński (72. Brzęczek), Tylec (46. Krysik), Dzierbicki (46. Piątkowski), Danilczyk, Kanior (66. Głasek), P. Mizgała.