Michał Skóraś: Kibice są dla nas oparciem
Pierwszy tydzień grudnia był dla Czerwono-Niebieskich niezywkle wymagający.
- Ostatni okres był dla nas bardzo intensywny, bo w przeciągu tygodnia rozegraliśmy trzy mecze. W tym dwa w Krakowie w odstępie raptem kilkudziesięciu godzin. Włożyliśmy w nie maksimum energii. Nie wszystko poszło po naszej myśli, ale tego typu porażki trzeba przekuć w motywację. Trenujemy jeszcze ciężej, aby dorównać przeciwnikom - powiedział 19-latek.
Kolejnym przeciwnikiem podopiecznych trenera Marka Papszuna będzie Górnik Zabrze.
- Nie możemy się doczekać wyjścia na boisko, aby pozostawić za sobą poprzednie spotkania. Z samym Górnikiem też mamy niewyrównane rachunki za poprzedni mecz w Zabrzu. Mamy o co grać - przyznał młodzieżowiec Rakowa.
Sobotnie starcie będzie ostatnim spotkaniem Czerwono-Niebieskich przed własną publicznością w 2019 roku.
- Wsparcie kibiców jest dla nas niezwykle cenne. Są dla nas oparciem zwłaszcza wtedy, kiedy przydarzy nam się porażka. Dziękujemy im za wsparcie z trybun GIEKSA Areny i wszystkich ligowych stadionów. Liczymy na to, że w sobotę wspólnie pożegnamy stary rok w szerokim gronie - zakończył Michał.