Michał Świerczewski: Będą konsekwencje dzisiejszej sesji

Finalnie niecałe 407 tys. złotych netto, czyli 500 tys. złotych brutto, na promocję miasta poprzez piłkę nożną zostało zapisanych w miejskim budżecie na 2017 rok. Jest to kwota o 1 milion złotych mniejsza niż rok temu.

- To co się stało podczas dzisiejszej sesji to skandal. Jest to jasny sygnał, że jako klub nie możemy liczyć na wsparcie. Wręcz przeciwnie, sukces Rakowa nie jest na rękę rządzącym Częstochową. Na pewno będą konsekwencje tego co się stało. Na początku chcę się jednak spotkać z Panem Matyjaszczykiem i porozmawiać. Po tej rozmowie podejmę decyzję co dalej - mówi prezes RKS-u Raków Michał Świerczewski. - Jednocześnie chciałbym sprostować pojawiające się na sesji Rady Miasta informacje, że Raków otrzyma 7.5 miliona złotych. Kwota 4 milionów przeznaczona jest na budowę jupiterów i minimalny remont na stadionie, który jest miejski. Jego stan jest tragiczny i jest obiektem żartów w całej Polsce. Pozostałe pieniądze są między innymi na szkolenie dzieci i młodzieży, gdzie zdecydowana większość i tak wraca do miasta z tytułu wynajmu obiektów. Także jest to swoistego rodzaju mydlenie oczu. Chcę także zaznaczyć, że to dzięki klubowi i jego Akademii Raków poprawia się stan obiektów treningowych. W tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego udowodniliśmy, jaką siłą jest Raków, dlatego tym bardziej dziwią mnie działania rządzących miastem.