Pierwszą część gry lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. Jedna z nich w 10. minucie zakończyła się golem, kiedy precyzyjnym uderzeniem popisał się Tomasz Chałas. Z czasem do głosu doszli czerwono-niebiescy. Raków częściej przebywał na połowie rywali. Swoją szansę na wyrównanie miał Jakub Łabojko, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. W 33. minucie po kolejnym rzucie rożnym dla częstochowian piłkę uderzał Łukasz Sołowiej, ta odbiła się od jednego z przeciwników i wpadła do bramki. Do końca pierwszej części gole już nie padły. 

W przerwie trener Marek Papszun wymienił prawie całą jedenastkę. Z zawodników grających w pierwszych trzech kwadransach na placu gry pozostał Łabojko. MKS mógł wyjść na prowadzenie. Futbolówka po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego trafiła w poprzeczkę. Skuteczniejsza za to była nasza ekipa. W odstępie dwóch minut Raków zadał dwa skuteczne ciosy. Najpierw faulowany w polu karnym był Adam Czerkas, a gola z "jedenastki" zdobył Rafał Figiel. Następnie po rajdzie lewą stroną Piotra Malinowskiego nasz skrzydłowy dograł piłkę do "Czerkiego", a ten podwyższył prowadzenie. W końcówce spotkania gospodarze zdołali zdobyć kontaktowego gola po błędzie naszego bramkarza. Ostatecznie to jednak częstochowianie mogą cieszyć się ze zwycięstwa 3:2. 

W kolejnym meczu kontrolnym Raków w środę zmierzy się ze Stomilem Olsztyn. Pojedynek odbędzie się w Warszawie.

MKS Kluczbork - RKS Raków 2:3 (1:1)

Bramki:
1:0 - Tomasz Chałas 10.
1:1 - Krzysztof Bodziony (sam) 33.
1:2 - Rafał Figiel 61.
1:3 - Adam Czerkas 63.
2:3 - Maciej Kowalczyk 85.

Raków:

I połowa: Lis - Sołowiej, Petrasek, Góra, Wojtyra, Żmijewski (35. Oziębała), Łabojko, Kmieć, Mazan, Płonka, Siedlik. 
II połowa: Czapla - Mesjasz, Duriska, Margol, Oziębała, Figiel, Malinowski, Kowalczyk, Wróbel, Czerkas, Łabojko (80.Jaworski).