Nasz przeciwnik: Gryf Wejherowo

W bardzo trudnej sytuacji znalazł się Gryf Wejherowo. Nasz jutrzejszy rywal musi w najbliższym meczu zainkasować 3 punkty, aby mieć jeszcze jakiekolwiek szanse na utrzymanie się w II lidze.

Wejherowianie aktualnie zajmują 17. miejsce w ligowej tabeli i zgromadzili 28 punktów. Wśród drużyn, które aktualnie rozgrywają swoje mecze jest to najsłabszy bilans (po rundzie jesiennej wycofał się Okocimski Brzesko). W tym sezonie Gryf odniósł 7 zwycięstw, 7 razy remisował i poniósł 17 porażek. Podopieczni Piotra Rzepki strzelili 28 bramek, a stracili 48.

W obecnym roku żółto-czarni 4 razy wygrali, 3 mecze zremisowali i pięciokrotnie schodzili z boiska pokonani.

Najskuteczniejszym zawodnikiem naszych sobotnich przeciwników jest Krzysztof Wicki, zdobywca siedmiu goli w obecnym sezonie.

Ostatni mecz Gryf zremisował ze Stalą Stalowa Wola 1:1. Zespół ze Wzgórza Wolności prowadził po trafieniu Piotra Okuniewicza (asystę przy tej bramce zaliczył wypożyczony z Rakowa Przemysław Mońka). "Stalówka" wyrównała w 89 minucie za sprawą gola Bartłomieja Bartosiaka. Ostatecznie jeden punkt dla ekipy ze Stalowej Woli może być bezcenny, bowiem zagwarantuje jej utrzymanie w II lidze.

W pierwszym starciu Gryfa i Rakowa górą byli nasi piłkarze. Czerwono-niebiescy zwyciężyli 3:1. Bramki dla nas zdobyli: Wojciech Okińczyc, Damian Warchoł i Piotr Malinowski. Gospodarze odpowiedzieli golem Wickiego.