Po wyeliminowaniu Sandecji Nowy Sącz w poprzedniej rundzie tych rozgrywek, Czerwono-Niebiescy zmierzą się ze Słoniami. Nasz piątkowy oponent przez wcześniejszą fazę przebrnął równie błyskotliwie, co Raków i odniósł wysokie zwycięstwo (4:0) w spotkaniu z Bytovią Bytów.

Na pierwszoligowych boiskach Termalica także radzi sobie świetnie i odniosła 7 zwycięstw, a zaledwie raz uznała wyższość przeciwnika. W 5. kolejce lepszą drużyną była Arka Gdynia, która wygrała 1:0. Niecieczanie plasują się obecnie na 2. miejscu w ligowej tabeli, tracą jedno oczko do liderującego ŁKS-u Łódź.  Uwagę przykuwa znakomita postawa Termaliki w grze defensywnej. Podopieczni trenera Mariusza Lewandowskiego stracili tylko 3 bramki w 8 meczach i jest to drugi najlepszy wynik na zapleczu PKO Ekstraklasy.

Słonie w tym sezonie są również bardzo ofensywnie usposobione, zdecydowanie przeważają nad swoimi rywalami i długo utrzymują się przy piłce. Jednym prostopadłym podaniem potrafią wykreować akcję, z której powstaje spore zagrożenie. Skuteczność jednak nie jest ich najmocniejszą stroną, co pokazały choćby spotkania z Resovią czy GKS-em Bełchatów, kiedy zawodnicy z Niecieczy koncertowo marnowali świetne sytuacje na zdobycie bramki.

Historia pojedynków pomiędzy Rakowem, a zespołem z województwa małopolskiego jest bardzo krótka. Są to raptem dwa mecze w sezonie 2018/19. Oba wygrane przez naszą drużynę. Na wyjeździe 1:0 po bramce Miłosza Szczepańskiego i w Częstochowie również 1:0, wówczas gola zdobył Patrick Friday. Bilans jest pozytywny dla naszej drużyny, zatem w piątek możemy spodziewać się kolejnego dobrego rezultatu.