Nasz Rywal: FK Mariupol

Przed Czerwono-Niebieskimi drugi sparing podczas zgrupowania w Belek. Tym razem zmierzymy się z FK Mariupol.

Średniak z aspiracjami

Ukraiński zespół jeszcze do niedawna występował pod nazwą Illicziweć Mariupol i to pod nią zapewne jest lepiej znany szerszej publiczności. Została ona jednak zmieniona w związku z procesem dekomunizacji jaki ma miejsce u naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Od sezonu 2017/18 nieprzerwanie gra w ukraińskiej ekstraklasie, wcześniej spędził 2 lata na jej zapleczu. Pierwsze rozgrywki po powrocie do krajowej elity były niezwykle udane. Beniaminek z miasta położonego w obwodzie donieckim uplasował się na 5. pozycji, a w kolejnej kampanii został sklasyfikowany oczko wyżej.

 

Po dwóch udanych edycjach w Premier Lidze piłkarzy z Mariupola dopadł mały marazm. Poprzedni sezon zakończył się dla nich rywalizacją w grupie spadkowej, ale o pożegnaniu się z ligą nie było mowy. Wraz z SK Dnipro-1 znacząco zdystansowali pozostałe drużyny. Na finiszu ustąpili miejsca jedynie ekipie z Dniepra, od którego mieli 4 punkty mniej.

 

Po rundzie jesiennej bieżących rozgrywek są na 9. miejscu w liczącej 14 zespołów lidze. Strata do miejsc premiowanych udziałem w europejskich pucharach jest wciąż niewielka, a meczów do rozegrania jeszcze sporo. Może zatem znów zobaczymy ich na arenie międzynarodowej.

 

Liga Europy

Dobra dyspozycja przed paroma laty przyniosła nagrodę w postaci gry w eliminacjach Ligi Europy. W edycji 2018/19 walkę o fazę grupową rozpoczęli od drugiej rundy, w której ich rywalem był szwedzki Djurgardens IF. W pierwszym starciu padł remis, a w rewanżu Ukraińcy wygrali po dogrywce 2:1. Na kolejnym etapie przyszło im zmierzyć się już z przeciwnikiem z wyższej półki. Nie dali rady w dwumeczu z Girondins de Bordeaux, ale pozostawili po sobie dobre wrażenie.

 

Sezon później znów walczyli o fazę grupową tych prestiżowych zawodów. Tym razem już od trzeciej fazy kwalifikacji. Naprzeciw klubu z Mariupola stanęli piłkarze AZ Alkmaar. W pierwszym spotkaniu, które miało miejsce w Odessie obie zainteresowane strony nie zdobyły bramek. Pojedynek w Holandii był jednostronnym show w wykonaniu Kaaskoppen. Wygrali 4:0.

 

Kadra bez obcokrajowców

Drużyna prowadzona przez trenera Ostapa Markiewicza jest złożona wyłącznie z Ukraińców. Wpływ na to ma między innymi sytuacja finansowa klubu, która nie należy do najlepszych. Pomimo braku wartościowych wzmocnień z zagranicy potrafią osiągać całkiem dobre rezultaty.

 

Zresztą tutaj zdecydowanie stawia się na młodzież. Średnia wieku zespołu wynosi zaledwie 22,9 lat. Najbardziej doświadczony jest 31-letni Ihor Tyszczenko, mający za sobą pobyt m.in w Arce Gdynia i Śląsku Wrocław. FK Mariupol korzysta z usług aż 11 zawodników, którzy są wypożyczeni z Szachtara Donieck. 

 

Najbardziej wyróżniającą się postacią w ekipie naszego najbliższego rywala jest Artem Bondarenko. 20-latek jest jednym z wspomnianej wyżej jedenastki. Ofensywny pomocnik jesienią wystąpił w 12 spotkaniach i zdobył 3 gole.

 

Dyscyplina taktyczna

Ich aktualne miejsce w ligowej tabeli nie odzwierciedla ich stylu gry. Są bardzo dobrze skoordynowani w fazie ataku i obrony. Grają w ustawieniu 4-4-2. Oprócz Bondarenki szczególnie groźny jest Oleh Oczeretko, który pełni rolę fałszywej dziewiątki w układance trenera Markiewicza.

 

Transmisja z tego spotkania odbędzie się w sobotę, 16 stycznia o godzinie 14:30 na naszym kanale YouTube.