Nasz rywal: Stal Mielec

Przed częstochowianami bardzo ważna konfrontacja. Rywalem Rakowa w sobotnie popołudnie będzie lider rozgrywek Stal Mielec.

45 punktów w 21 spotkaniach i 5 punktów przewagi nad Rakowem oraz Wisłą Puławy - to bilans naszego przeciwnika. Podopieczni Janusza Białka do tej pory wygrali 13 spotkań, 6 zremisowali, a dwukrotnie musieli uznać wyższość rywala. Obie porażki - z ROW-em Rybnik i Kotwicą Kołobrzeg - mielczanie ponieśli na wyjeździe, więc przed własną publicznością są niepokonani. Stal to drugi najskuteczniejszy zespół w naszej lidze. Do tej pory zdobyli 37 bramek (9 mniej niż Raków) tracąc przy tym 20 goli.

Biało-niebiescy wiosną zdobyli 4 punkty. Na własnym stadionie pokonali Znicz Pruszków 3:1, a w ostatniej kolejce zremisowali ze Stalą Stalowa Wola 1:1 tracąc zwycięstwo w 89 minucie.

Najlepszym strzelcem zespołu jest Sebastian Łętocha (10 bramek). Drugi w tej klasyfikacji jest Andreja Prokić, który zdobył jednego gola mniej.

W zimowym okienku transferowym do Mielca przybyło 7 piłkarzy. Tylu samo zawodników pożegnało się ze Stalą. Janusz Białek przed meczem z Rakowem ma do dyspozycji całą kadrę. Żadnego z piłkarzy z gry nie wykluczyła kontuzja bądź pauza za nadmiar kartek.

Pierwsze spotkanie Rakowa i Stali, które odbyło się na Limanowskiego miło wspominają goście. Nasz rywal wygrał 2:1. Częstochowianie objęli prowadzenie po bramce Wojciecha Okińczyca, ale kolejne dwa trafienia były autorstwa mielczan, a konkretnie Sebastiana Łętochy i Sebastiana Zalepy.