Nasz Rywal: Stal Mielec

W ramach 8. kolejki PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa zmierzy się na GIEKSA Arenie ze Stalą Mielec. Pierwszy gwizdek rozbrzmi 25 października, w niedzielę o godzinie 15:00.

Do Bełchatowa na mecz z Czerwono-Niebieskimi przyjeżdżają Biało-Niebiescy i choć nie prezentują się najlepiej od początku sezonu 2020/21, to są niewygodnym rywalem dla naszej drużyny. Raków w roli gospodarza nie wygrał ze Stalą od 3 spotkań. Ostatni raz ta sztuka udała się w sezonie 2014/15, kiedy oba zespoły występowały w II Lidze. Wówczas wygraliśmy 2:1, a bramki na wagę trzech punktów zdobyli Robert Brzęczek i Wojciech Okińczyc. 

 

Jeśli spojrzymy kilka lat wstecz, to ogólny bilans pojedynków bezpośrednich również nie wygląda korzystnie dla Rakowa. Na 8 ostatnich meczów triumfowaliśmy zaledwie dwukrotnie, raz był remis, pięciokrotnie musieliśmy uznać wyższość rywala. Za kadencji trenera Marka Papszuna Czerwono-Niebiescy wygrali ze Stalą Mielec zaledwie raz. Teraz jednak jesteśmy na fali, za nami seria 6 spotkań bez porażki. Kiedy więc odwrócić trend niepowodzeń z ekipą z Podkarpacia, jak nie w niedzielę?

 

Podopieczni trenera Dariusza Skrzypczaka mają za sobą “zimny prysznic”. W poprzedniej kolejce przegrali z Wisłą Kraków aż 0:6, a jeszcze wcześniej nie sprostali Podbeskidziu ulegając 0:1. Na ten moment Stal jest jedyną drużyną w PKO Ekstraklasie, która nie zdołała strzelić bramki Góralom. Biało-Niebiescy w bieżących rozgrywkach tylko raz sięgnęli po 3 punkty. Udało im się wygrać 3:2 z Piastem Gliwice, który zamyka ligową stawkę. Zespół z Mielca plasuje się na 15. pozycji z 5 punktami na koncie i bilansem bramek 7-17.

 

Jak nietrudno zauważyć gra defensywna nie jest atutem mielczan, o czym świadczy liczba straconych goli. Mają jednak swoje mocne strony w ofensywie. Dobrze czują się w grze kombinacyjnej na 1-2 kontakty, w której istotną rolę odgrywa Maciej Domański, były zawodnik Rakowa Częstochowa. W meczu z Piastem Gliwice wykorzystał jedenastkę i zanotował asystę, a także był autorem kluczowego podania w akcji bramkowej na wagę zwycięstwa dla Stali Mielec.