Piłkarze Rakowa prowadzili w sobotnim springu z Orłem Psary/Babienica 1:0, ale później dali sobie wbić dwie bramki i ostatecznie schodzili z boiska pokonani. Bramkę dla czerwono – niebieskich zdobył na początku meczu, strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego – Paweł Kowalczyk. Na dwa tygodnie przed wznowieniem drugoligowych rozgrywek, trener Jerzy Brzęczek w sparingu z Orłem nie mógł wystawić optymalnego składu. Zabrakło Łukasza Brondela i Łukasza Kmiecia, którzy od tygodnia przebywają na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski oraz kilku zawodników narzekających na drobne urazy. Mimo ubytków kadrowych, czerwono – niebiescy zwłaszcza w pierwszej połowie pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. Już po pięciu minutach gry nasz zespół prowadził, po strzale z rzutu wolnego Pawła Kowalczyka. W miarę upływu czasu przewaga Rakowa rosła, czego efektem były trzy kontry – czterech na jednego. Niestety żadna nie zakończyła się bramką, o co Brzęczek miał w przerwie najwięcej pretensji do swojego zespołu. Niewykorzystane sytuacje zemściły się pod koniec pierwszej połowy i goście doprowadzili do wyrównania po strzale z rzutu karnego. W przerwie szkoleniowiec Rakowa, zdecydował się na kilka zmian w podstawowym składzie. Brzęczek wprowadził do gry m.in. 16 – letniego Oskara Czyża z drużyny juniorów, dla którego mecz z Orłem był debiutem w barwach pierwszego zespołu. Młodziutki napastnik strzelił nawet bramkę, ale sędzia dopatrzył się spalonego. – Cieszę się, że kolejny młody zawodnik pojawia na boisku i wcale nie ustępował innym umiejętnościami – stwierdził po meczu Brzęczek. Goście ustalili wynik meczu w 80. minucie, wykorzystując sytuację sam na sam z Mateuszem Kosem. Kolejny sparing Raków rozegra w środę. Rywalem czerwono – niebieskich będzie lider trzeciej ligi łódzko – mazowieckiej – Pogoń Siedlce. Początek meczu zaplanowano na godzinę 15, przy Limanowskiego. Będzie to przedostatnie spotkanie kontrolne przed wznowieniem ligi. Częstochowa (boisko ze sztuczną nawierzchnią), 19. lutego – godz. 12 RAKÓW – ORZEŁ PSARY/BABIENICA 1:2 (1:1) 1:0 P. Kowalczyk (5, z rzutu wolnego) 1:1 Żmuda (34, z rzutu karnego) 1:2 Kajda (80) RAKÓW: Kos – Mastalerz, Nogal (46. Łysek), Górecki, P. Kowalczyk (46. Suchecki) – Ł. Kowalczyk (55. A. Świerk) – Nocuń (46. Witczyk), Ceglarz (55. Czyż), D. Świerk (46. Ogłaza), Gajos – Wiktorek (46. Czerwiński).