Od juniorów do żaków. Tak grał młody Raków.

Rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej powoli już się kończą. Przedstawiamy wyniki meczów w grupach młodzieżowych Akademii Raków. 


RKS Raków 1996`/1997` - Śląska Liga Juniorów Starszych


RKS Raków - Stadion Śląski Chorzów 3:3 (2:1)
1:0 Wojtyra 13`
2:0 Wojtrya 23`
2:1 Stadion 35`
3:1 Braksator 46`
3:2 Stadion 53`
3:3 Stadion 64`

RKS Raków: Frątczak- Trzepizur (80` Król), Brzozowski, Kowlaczyk - Wojtyra , Małolepszy (45` Jaworski), Braksator, Brzęczek (60` Dec), Kasprzyk (65` Błaszak), Dobosz  (45` Suchański) - Rumin (75` Niedbała)

Maciej Strożek (trener drużyny): Nasza gra w ostatni czasie straciła na płynności, po bardzo dobrych pierwszych 30 minutach gdzie nasze przewaga była widoczna i powinniśmy prowadzić wyżej niż 2 0, popełniliśmy prosty błąd w obronie przy stałym fragmencie gry i straciliśmy bramkę na 2:1. już pierwsza nasza sytuacja po przerwie zakończyła się kolejna bramka dla nas. Martwi fakt ze drugi mecz z rzędu nie potrafimy dowieść do końca dwubramkowego prowadzenia. Dziękuję zawodnikom za walkę do końcowego gwizdka o 3 punkty choć tym razem w końcówce nie mięliśmy tyle szczęścia żeby przechylić szalę zwycięstwa na nasza korzyść. 

__________

RKS Raków 1998`/1999`- Juniorzy starsi Częstochowa

Pilica Koniecpol - RKS Raków 0:3
(walokower)

__________

RKS Raków 2001`

ROW Rybnik - RKS Raków 2:3 (1:1)
Bramki:
Witczyk
Janiak
Krzyżak

RKS Raków: Gątkiewicz - Przybylski, Ignatowicz, Szeląg (Molis 64), Krzyżak - Zemła (Klimczak 69), Kiński (Jargosz 48), Gzieło (Kempiński 68), Witczyk (Warocki 69), Kot (Łatacz 40) - Janiak (Ciepły 69)

Tomasz Sobczak (trener drużyny): Mecz o utrzymanie w Rybniku. My od pierwszych minut byliśmy drużyną dominującą na boisku, ale to gospodarze strzelili pierwszego gola, na którego szybko odpowiedzieliśmy. Po przerwie to my byliśmy częściej przy piłce i mieliśmy więcej szans, dlatego zasłużenie wygraliśmy to spotkanie i dzięki 3 pkt na wiosne dalej grać będziemy w 1 lidze.