Patryk Kun: Jedna porażka nas nie zmieni

Już w najbliższą sobotę, 10 sierpnia, Raków Częstochowa zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. - Z każdym meczem notujemy progres. Wierzę w to, że tak zostanie do końca - mówił Patryk Kun. Zapoznajcie się z rozmową z pomocnikiem.

W poprzedniej kolejce PKO Ekstraklasy Czerwono - Niebiescy przegrali z Cracovią. Nasza drużyna ma za sobą podsumowanie tego starcia.

 

- We wtorek wraz ze sztabem szkoleniowym mieliśmy analizę meczu z Cracovią. Wiemy, jakie elementy naszej gry funkcjonowały dobrze, a które gorzej. O wyniku meczu zadecydowały nasze drobne błędy w sytuacjach, w których mogliśmy zachować się lepiej. Każdy z nas wie, co musi poprawić - powiedział Patryk Kun.

 

Gra w PKO Ekstraklasie wiąże się z obecnością kamer na każdym spotkaniu. Czy dla pomocnika Rakowa jest to jakaś trudność?

 

- Wszyscy inaczej podchodzimy do medialnej "otoczki" związanej z grą w Ekstraklasie. Zainteresowanie telewizji jest wliczone w nasz zawód, zwłaszcza po awansie do najwyższej ligi. Trzeba do tego się przyzwyczaić. Dla mnie obecność kamer i dziennikarzy na meczach nie jest żadnym problemem - przyznał 24-latek. 

 

Patryk Kun jest jednym z zawodników, który na swoim koncie miał już występy w najwyższej klasie rozgrykowej. W sezonie 2017/2018 wystąpił w 28 meczach w barwach Arki Gdynia.

 

- Ekstraklasa bardzo mnie nie zaskoczyła. Zdajemy sobie sprawę, że jej poziom jest wyższy, a czasu na reakcję jest mniej. Pokazaliśmy jednak, że nie jest to poziom, który nas przerasta. Z każdym meczem notujemy progres. Wierzę w to, że tak zostanie do końca - stwierdził "Kunik".

 

W 4. kolejce PKO Ekstraklasy podopieczni trenera Marka Papszuna zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

 

- Nastroje w zespole są bardzo dobre. Jesteśmy świadomą drużyną i wiemy, że jedna porażka nie zmieni naszego toru pracy. Trzymamy się swoich założeń i pracujemy przed sobotnim starciem z Górnikiem - zakończył Patryk Kun.